Prezydent Finlandii o negocjacjach ws. końca wojny w Ukrainie: Alexander Stubb udzielił wywiadu stacji France 24, w którym mówił m.in., że Europa potrzebuje własnego zespołu negocjacyjnego, na wzór delegacji USA, Ukrainy i Rosji wysłanych do Arabii Saudyjskiej na rozmowy. Stubb dodał, że niezbędny jest także specjalny europejski wysłannik, „który będzie tym dowodził i wszystko koordynował”. Polityk stwierdził, że dzięki takiej osobie kraje Unii Europejskiej będą wiedziały, do kogo zwracać się w kwestiach związanych z rozmowami o zakończeniu wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
W Paryżu odbył się szczyt sojuszników Ukrainy: Chodzi o kraje, które przystąpiły do tzw. koalicji chętnych. Są one gotowe wysłać żołnierzy na misję pokojową lub udzielić innej pomocy Kijowowi, by – w przypadku zawieszenia broni – zapewnić trwały pokój. Na szczycie spotkali się przedstawiciele między innymi Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Kanady, Norwegii i Turcji. We Francji był również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował, że za trzy tygodnie partnerzy przedstawią plan monitorowania zawieszenia broni na Ukrainie. Zaproponował też wysłanie do tego kraju „sił odstraszających”. Według polityka mogłoby to być elementem gwarancji bezpieczeństwa.
Rosja nie ustaje w atakach na Ukrainę: W sobotę 29 marca Kijów poinformował, że 4 osoby zginęły, a 21 zostało rannych w efekcie ataku rosyjskich dronów na Dniepr. W mieście spłonął kompleks hotelowo-restauracyjny, 11 domów prywatnych, garaże i stacja paliw. Uszkodzony został wieżowiec i 21 samochodów.
Więcej o sytuacji na froncie wojny w Ukrainie przeczytasz w tekście Maćka Kucharczyka „Rosjanie znów mocniej naciskają. Styczeń i luty to była pauza”.
Źródło: IAR
