„Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium RP komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego jako wzmocnienie RP w ramach operacji 'Eastern Sentry’. Postanowienie Pana Prezydenta ma charakter niejawny” – przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w niedzielę 14 września.

Operację o nazwie „Eastern Sentry”, czyli „Wschodni Strażnik” ogłosił w Brukseli sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Dowódca sił NATO w Europie generał Alexus Grynkewich poinformował, że operacja zintegruje obronę powietrzną i lądową, by stawić czoła szerokiemu wachlarzowi zagrożeń ze strony Rosji.

O co chodzi?

Plan wzmocnienia wschodniej flanki NATO w związku z działaniami Rosji przedstawił sekretarz generalny NATO Mark Rutte w piątek 12 września. – Siły NATO były aktywne i skutecznie zapewniły obronę terytorium Sojuszu. Było to największe natężenie naruszeń w przestrzeni NATO, jakie mogliśmy zaobserwować, jednak nie był to odosobniony incydent – powiedział Rutte w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony w nocy z wtorku na środę. – Naruszenia rosyjskie na naszej wschodniej flance stają się coraz częstsze – ich drony naruszają przestrzeń powietrzną w Rumunii, Estonii, Łotwie i Litwie. Czy jest to działanie zamierzone, czy nie – jest ono niebezpieczne i nieakceptowalne. Podczas spotkania Rady Północnoatlantyckiej w panelu środowym sojusznicy rozmawiali o tej sytuacji na wniosek Polski, w oparciu o artykuł 4. Sojusznicy okazali pełną solidarność z Polską i potępili agresywne, lekkomyślne zachowanie Rosji. Dzisiaj generał Grynkiewich i ja ogłaszamy, że NATO uruchamia operację „Eastern Sentry” – Wschodnia Straż – aby zwiększyć naszą obecność i bezpieczeństwo na wschodniej flance. Te działania rozpoczną się w najbliższych dniach i będą obejmowały liczne siły z Danii, Francji, Zjednoczonego Królestwa i innych krajów. Planowane zdolności wojskowe będą odpowiadały na konkretne zagrożenia związane z wykorzystaniem dronów. Operacja „Eastern Sentry” doda naszej postawie elastyczności i pokaże, że jako sojusznicy jesteśmy zawsze gotowi do obrony. Jestem przekonany i wierzę w siłę tego sojuszu – nie tylko dzięki przywództwu naszych dowódców

Źródła: BBN, MON, IAR

Artykuł aktualizowany

Udział
Exit mobile version