Nowe informacje o polskim naukowcu zamordowanym w Grecji

Jak ujawniło ABC News, Przemysław Jeziorski w maju, na dwa miesiące przed śmiercią, złożył do sądu wniosek o zakaz zbliżania się swojej żony. „Obawiam się o to, co robi teraz i co będzie próbowała zrobić w przyszłości, gdy posuniemy się naprzód z tym rozwodem” – napisał w oświadczeniu dołączonym do pisma, do którego dotarła stacja. „Spowodowała, że bałem się o własne życie, pozwalając swojemu partnerowi, który jest wobec mnie wrogo i agresywnie nastawiony, na to, by był obecny w trakcie odwiedzin, mimo że prosiłem ją, żeby tego nie robiła” – czytamy dalej. We wniosku Jeziorski opisał też incydent, do którego doszło 15 maja ubiegłego roku. Tego dnia miał zostać dwukrotnie zaatakowany przez partnera 43-latki. „Wybiegł na ulicę, popchnął mnie i kopnął. Krzyczałem o pomoc. Strażnik niemieckiej ambasady wyszedł i wtedy przestał mnie kopać” – napisał.

To Jeziorski zamieścił we wniosku do sądu

Naukowiec twierdził również, że jego była żona miała grozić mu zniszczeniem jego reputacji. 43-latka miała także złożyć przeciwko niemu fałszywy donos u dziekana i współpracowników, twierdząc, że nie uwzględnił jej współautorstwa w pracach naukowych. Sąd odrzucił wniosek Jeziorskiego, stwierdzając, że „fakty podane we wniosku nie dostarczają wystarczających dowodów na przeszłe czyny lub akty nadużycia” oraz że „fakty podane we wniosku nie dostarczają wystarczających szczegółów na temat ostatnich przypadków nadużycia”. 

Zobacz wideo Interwencja we Wrocławiu. Policjantki wybiły szybę w aucie. „Ludzie, przecież ja nic nie zrobiłam!”

Zeznania zatrzymanych ws. zabójstwa Polaka w Grecji

W greckich mediach pojawiły się nieoficjalne doniesienia o tym, co zeznały osoby zatrzymane w sprawie polskiego profesora. Podejrzany o zabójstwo Przemysława Jeziorskiego, partner jego byłej żony, miał zeznać, że nie chciał, aby ten odebrał kobiecie dzieci. – Zrobiłem to wszystko dla niej i naszych dzieci, abyśmy mogli mieć normalne życie bez problemów – miał powiedzieć. Autentyczność zeznań potwierdziło źródło w policji, na które powołało się CNN. 

Zabójstwo polskiego profesora w Grecji

Przemysław Jeziorski, polski naukowiec i profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, został zamordowany 4 lipca w miejscowości Ajia Paraskiewi na przedmieściach Grecji. W sprawie zatrzymano pięć osób, w tym jego byłą żonę oraz jej obecnego partnera. Według śledczych 43-latka zleciła mężczyźnie zabójstwo byłego męża. Mieli mu w tym pomóc pozostali dwaj zatrzymani: obywatel Bułgarii i Albanii. Według medialnych doniesień partner zatrzymanej przyznał się do morderstwa. 

Przeczytaj także: Zabójstwo polskiego profesora w Grecji. Wyciekły zeznania zatrzymanych. Ujawniono motyw

Źródła:ABC News, Wirtualna Polska, Gazeta.pl

Udział
Exit mobile version