Jeszcze w sierpniu 2025 r. każdy ubezpieczony urodzony po 1948 r., który nie pobiera emerytury, otrzyma coroczną informację z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dokument zawiera dwa kluczowe elementy – sumę zgromadzonych składek wraz z waloryzacją oraz prognozę wysokości przyszłego świadczenia dla osób powyżej 35. roku życia.

Prognoza ZUS

To właśnie ta prognoza jest szczególnie niepokojąca. ZUS wskazuje, że przyszłe emerytury mogą stanowić zaledwie 30–40 proc. obecnych zarobków. Dla osoby, która dziś otrzymuje przeciętną pensję, oznacza to świadczenie niepozwalające na pokrycie podstawowych wydatków. Jeszcze trudniejsza sytuacja czeka osoby pracujące za minimalną krajową, mające przerwy w zatrudnieniu lub zatrudnione na część etatu. W ich przypadku prognozowana emerytura może nie przekroczyć ustawowego minimum.

Dlatego eksperci podkreślają, że warto jak najwcześniej pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu finansowym. Wcale nie trzeba odkładać dużych sum – kluczowa jest systematyczność i czas, które pozwalają zbudować znaczący kapitał.

Oszczędności emerytalne

Jednym z popularnych rozwiązań są Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK). Uczestnik przekazuje co najmniej 2 proc. wynagrodzenia, pracodawca dokłada kolejne środki, a państwo przekazuje dopłaty roczne. Dzięki temu oszczędności rosną szybciej, a środki można wypłacić po 60. roku życia lub w szczególnych sytuacjach, np. zdrowotnych.

Kolejną opcją jest Indywidualne Konto Emerytalne (IKE). Oferuje ono korzyści podatkowe – zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych pod warunkiem wypłaty po osiągnięciu wieku emerytalnego. Z kolei Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) daje dodatkową ulgę podatkową w rocznym PIT, a zgromadzone środki można wypłacić po 65. roku życia.

Dla osób o wyższych dochodach dobrym rozwiązaniem mogą być także inwestycje długoterminowe – fundusze, obligacje, akcje czy nieruchomości. Choć wymagają one większej wiedzy i cierpliwości, mogą skutecznie chronić kapitał przed inflacją i zapewnić dodatkowe źródło dochodu w przyszłości.

Prognozy ZUS jasno pokazują, że przyszła emerytura dla wielu Polaków będzie zdecydowanie niższa od obecnych zarobków. Dlatego warto już teraz rozpocząć dodatkowe oszczędzanie, aby uniknąć finansowych problemów na starość.

Udział
Exit mobile version