Metropolita gnieźnieński, przewodniczący tradycyjnej bożonarodzeniowej pasterce, w swoim przemówieniu skupił się na temacie świętości życia. Jak podkreślił, przyszłość społeczeństwa oznacza „posiadanie wizji życia, pełnej entuzjazmu, którą trzeba przekazać„.

– Ale niestety musimy ze smutkiem zauważyć, że dziś w wielu sytuacjach takiej perspektywy brakuje. A pierwszą konsekwencją jest utrata pragnienia przekazywania życia. Noc Bożego Narodzenia to noc życia. Boże Narodzenie jest pro-life – jednoznacznie za życiem. Ona nam wciąż przypomina, że na tym świecie nie ma nic cenniejszego niż ludzkie życie – przekonywał.

Arcybiskup Wojciech Polak w homilii zwrócił także uwagę na przeżycia związane z okresem świąt Bożego Narodzenia. Hierarcha zauważył, że w trakcie przygotowań bardzo chętnie ludzie skupiają się na stworzeniu atmosfery za pomocą świateł, dekoracji i muzyki.

Prymas Polski: „Wiele ciemności jest dziś na świecie”

– Pamiętajmy jednak, aby wyrazić uczucia radości, ilekroć spotykamy matkę niosącą dziecko na ręku albo w swoim łonie. Aby z powodu każdej mamy na świecie było składane dziękczynienie i wysławiane imię Boga, który powierza ludziom moc dawania ludziom życia – tłumaczył.

Zdaniem Prymasa Polski wierni zdają sobie sprawę z „ciemności” panującej na świecie i wśród ludzi, jednak Jezus ma „moc rozpraszania ciemności grzechu„.

Wiele ciemności jest dziś w świecie i w człowieku. Wiele jej jest w nas. Tak wiele jej w naszych rodzinach, wśród ludzi, w społeczeństwie, w świecie. Wiele jej przenika do Kościoła, do życia naszych parafii, naszych wspólnot. Większe jest jednak od niej światło Chrystusa. Większy od jakichkolwiek ciemności jest Jego blask – stwierdził.

– On (Jezus – red.) ma moc przywracać nam nadzieję. Prorok Izajasz nam dziś mówił, że nawet jest o nas zazdrosny, że kocha nas ponad życie, bo wydał samego siebie za nas, że jest i że wciąż do nas przychodzi, że to dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem. Człowiekiem się narodził, aby rozświetlić nasze życie, aby przeniknąć je miłością, aby je przemieniać i wciąż czynić znakiem nadziei dla innych – zakończył abp Polak. 

Udział
Exit mobile version