– Kontrolujemy granice przede wszystkim ze Słowacją, bo tam jest zagrożenie – stamtąd jest największe, ale podjęliśmy dzisiaj decyzję wspólnie z ministrem Siekierskim, że będziemy intensyfikować kontrole na granicy ze Słowacją, ale także z Czechami i z Niemcami tak, aby (…) prewencyjnie, profilaktycznie badać i kontrolować wszystkie bez wyjątku transporty, które do Polski docierają (…). Służby zrobią wszystko, co w ich mocy, aby ta kontrola była skuteczna i zabezpieczyła nas przed pryszczycą – powiedział szef rządu.
Tusk podkreślił jednocześnie, że transporty z regionów objętych pryszczycą w ogóle nie będą dopuszczone do Polski.
Premier poinformował też, że minister rolnictwa Czesław Siekierski przewodzi specjalnemu sztabowi, który ma przygotować Polskę na różne okoliczności związane z możliwością rozszerzenia się ognisk pryszczycy.
Szef rządu przekonywał, że dotychczasowe działania przynoszą dobre efekty, gdyż nie stwierdzono w Polsce żadnego przypadku pryszczycy.
Pryszczyca. Przypadki w kilku europejskich krajach
Na początku stycznia tego roku niemieckie służby weterynaryjne poinformowały o stwierdzeniu pierwszego od 37 lat przypadku pryszczycy. Gospodarstwo, w którym wystąpiła choroba, znajdowało się w odległości ok. 70 km od granicy z Polską. 19 lutego Niemieckie służby poinformowały o zbadaniu 7 tys. próbek pod kątem pryszczycy i niestwierdzeniu kolejnych przypadków choroby. w Niemczech zdjęto już obostrzenia, zlikwidowano obszary zapowietrzony i zagrożony, została tylko – zgodnie z decyzją KE – strefa buforowa do 11 kwietnia 2025 roku.
W ubiegłym tygodniu w środę polska Inspekcja Weterynaryjna poinformowała, że potwierdzono drugie ognisko pryszczycy na Węgrzech w pobliżu styku granic austriackiej, czeskiej i słowackiej. Dzień wcześniej o wystąpieniu czwartego ogniska pryszczycy informowała Słowacja. W związku z pryszczycą słowacki rząd wprowadził tydzień temu stan nadzwyczajny w całym kraju.
W niedzielę polski minister rolnictwa ocenił, że zagrożenie pryszczycą jest bardzo poważne. Dodał, że wirus przemieszcza się łatwo i na różne sposoby.
21 marca minister rolnictwa podpisał rozporządzenie i zadecydował o zamknięciu terytorium Polski na przywóz wybranych towarów ze Słowacji w związku z ogniskami pryszczycy w tym kraju. Rozporządzenie ma obowiązywać do momentu przyjęcia odpowiednich rozwiązań przez KE. Na przejściach granicznych kontrole transportów zwierząt i produktów prowadzi Inspekcja Weterynaryjna wraz z policją, Krajową Administracją Skarbową i Inspekcją Transportu Drogowego.
Pryszczyca w Europie. Nie jest groźna dla ludzi
Pryszczyca jest wysoce zaraźliwą i niebezpieczną dla zwierząt chorobą wirusową. W przypadku wybuchu choroby wszystkie zwierzęta w gospodarstwach muszą zostać wybite. Patogen atakuje też zwierzęta żyjące dziko. Ostatni raz pryszczyca pojawiła się w Czechosłowacji w 1975 roku, a w Polsce, która jest uznawana za kraj wolny od pryszczycy, w 1971 roku.
Pryszczyca nie jest groźna dla człowieka. Ludzie mogą zarazić się nią w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorym zwierzęciem i jego wydzielinami, a także przez spożycie niepasteryzowanych produktów pochodzących od zakażonych zwierząt.