Godzinę przed meczem wyjaśniło się, w jakim składzie zagra piłkarska reprezentacja Polski w meczu w Rotterdamie. Przeciwnikami Polaków będą faworyzowani Holendrzy. To też debiut w roli selekcjonera Jana Urbana.

Przemysław Wiśniewski w składzie Polaków. Kim jest obrońca reprezentacji?

Nowy selekcjoner nie zaskoczył mocno swoimi decyzjami. Zgodnie z założeniem należy się spodziewać, że Polska zagra w ustawieniu z czwórką obrońców, czyli jest to powrót do tego, co było grane przed laty – z małymi epizodami np. podczas kadencji Fernando Santosa. Co ciekawe, kwartet defensorów utworzyli, od lewej: Jakub Kiwior, Jan Bednarek, Przemysław Wiśniewski i Matty Cash. Zaskakująca jest zwłaszcza decyzja o wstawieniu do składu trzeciego z wymienionych.

Wiśniewski to człowiek z Zabrza, a z selekcjonerem poznał się właśnie w okresie wspólnej pracy w Górniku. Obrońca po sezonie 2021/22 przeniósł się na Półwysep Apeniński. Najpierw do Serie B, gdzie bronił barw Venezii. Następnie przyszedł czas na Spezię, z którą początkowo Wiśniewski grał nawet we włoskiej elicie. To był jednak tylko sezon w Serie A (2022/23), po czym powrót na zaplecze.

Wiśniewski to twardy obrońca, nieustępliwy, co zapewne ma po swoim ojcu Jacku – przed laty znanym defensorze, którego nieco starsi kibice mogą pamiętać m.in. właśnie z występów w Górniku. Co jednak istotne, Wiśniewski junior (choć ma już 27 lat), zalicza debiut w seniorskiej kadrze w odpowiednim momencie. Jest bowiem regularnie grającym piłkarzem, co wcale nie jest takie oczywiste wśród powołanych przez trenera Urbana. A obok siebie będzie miał m.in. Jana Bednarka, który w tym sezonie w FC Porto od startu pokazuje, że decyzja o przenosinach do Portugalii była jak najbardziej słuszna.

Mecz Holandia – Polska w Rotterdamie odbędzie się w czwartkowy wieczór. Początek spotkania o godzinie 20:45. Transmisja na antenach TVP1, TVP Sport oraz internetowo za pośrednictwem strony TVP Sport oraz specjalnie dedykowanej aplikacji mobilnej.

Debiut Jana Urbana w roli selekcjonera. Trudny wrzesień Polaków

Jesień będzie bardzo ciekawa pod względem wyzwań, które staną przed piłkarską reprezentacją Polski. Polacy zagrają łącznie aż sześć spotkań, z czego pięć będzie meczami o stawkę. Granie rozpocznie się już 4 września, a zakończy 17 listopada.

We wrześniu Polska rozegra dwa mecze w ramach eliminacji do przyszłorocznego mundialu. Polacy zmierzą się na wyjeździe z Holendrami (4.09) – będzie to debiut Jana Urbana w roli selekcjonera w oficjalnym meczu – oraz na swoim terenie z Finlandią (7.09). To drugie starcie odbędzie się na Superauto.pl Stadionie Śląskim.

W Chorzowie Polacy zagrają również towarzysko w październiku, dokładnie 9.10, a rywalem będzie reprezentacja Nowej Zelandii.

Trzy ostatnie wyzwania drużyny trenera Urbana, to powrót do eliminacyjnego grania. Trzy dni po towarzyskim meczu w Chorzowie, Polacy zagrają na wyjeździe z Litwą (12.10).

Ostatnia przerwa reprezentacyjna, zamykająca eliminacje do MŚ 2026, nastąpi w listopadzie. Najpierw hitowe starcie Polska – Holandia (14.11) na PGE Narodowym, a na koniec walki o bilety na mundial, wyjazd i mecz Malta – Polska (17.11).

Udział
Exit mobile version