Straszyli kierowcę pistoletem

Do incydentu doszło 13 września około godz. 22.30. Wówczas 27-letni obywatel Nigerii, kierowca taksówki, odebrał z ul. Głębokiej Gdańsku dwóch mężczyzn. Według wcześniejszych ustaleń obaj mieli jechać do centrum miasta. Jednak po wejściu do pojazdu zażądali, aby kierowca zawiózł ich do Sopotu. Gdy 27-latek zwrócił uwagę, że przejazd będzie wtedy droższy, jeden z pasażerów przyłożył mu do głowy lufę pistoletu i ponownie zażądał transportu do Sopotu. Przestraszony taksówkarz zatrzymał pojazd, uciekł i zaczął wołać pomoc. Zdezorientowani mężczyźni uciekli wtedy z pojazdu. 27-latek wrócił po pewnym czasie do samochodu i zgłosił sprawę na policję. 


Zobacz wideo

Czy poseł Dariusz Matecki doniesie Rubio o „nieprawilnych” Polakach?

Udane poszukiwania Białorusinów

Sprawą zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Szybko udało się ustalić tożsamość sprawców – okazali się nimi dwaj obywatele Białorusi w wieku 32 i 40 lat. „Kryminalni ustalili, że mężczyźni mogą mieszkać w Sopocie. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawcy mogą mieć broń i ich zatrzymanie wymagało szczególnej uwagi. Policjanci musieli zadbać o bezpieczeństwo osób postronnych, sprawców, ale także swoje” – relacjonował rzecznik prasowy komendy. 18 września mężczyźni zostali zatrzymani w jednym z mieszkań w Sopocie. „Byli całkowicie zaskoczeni, jak się okazało, spali i nie spodziewali się wizyty policjantów. Podczas przeszukania policjanci ujawnili i zabezpieczyli w mieszkaniu pistolet pneumatyczny na śrut” – dodał rzecznik. 

Mężczyźni zostali zatrzymani

Białorusini trafili na komisariat. Na podstawie zebranych dowodów mężczyźni usłyszeli już zarzuty dotyczące zmuszania do określonego zachowania innej osoby. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do trzech lat więzienia.

Więcej na temat ostatnich wydarzeń związanych z Polską przeczytasz w artykule: „Nawrocki wywołał burzę w Rosji. 'Droga do eskalacji i III wojny światowej'”.

Źródło: KMP w Gdańsku

Udział
Exit mobile version