Już wcześniej informowaliśmy, że komunikacja między ludźmi a psami wkracza na nowy poziom dzięki innowacyjnym narzędziom, takim jak przyciski dźwiękowe. Te proste urządzenia umożliwiają psom wyrażanie swoich potrzeb i preferencji za pomocą nagranych komunikatów. Jednak nie każdy może mieć takie przyciski i wtedy często możemy zachodzić w głowę co chce powiedzieć nam nasz pies.
Zbadano psy podczas seansów filmowych
My, ludzie, też podświadomie komunikujemy się za pomocą mrugania. Następnym razem, gdy będziemy rozmawiać np. z przyjacielem, możemy zauważyć, że mamy tendencję do synchronizowania mrugania z naszymi partnerami, szczególnie podczas przerw w mówieniu lub po zakończeniu rozmowy. Z kolei psią mimikę i mruganie zbadała Chiara Canori, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu w Parmie we Włoszech. Według niej psy mrugają częściej w obecności innych psów i ludzi.
Aby dowiedzieć się, czy mrugnięcia rzeczywiście coś oznaczają, zespół naukowców zorganizował coś w rodzaju “naukowego wieczoru filmowego” dla grupy czworonogów. Każdy z 54 psów siedział ze swoim właścicielem podczas seansu filmowego, podczas którego pokazywano im trzy różne filmy. Były to inne mrugające psy, liżące nosy i siedzące nieruchomo. Pomiędzy każdym z filmów psy miały 5-minutową przerwę, aby ochłonąć.
Zaraźliwe zachowania u psów
Jak podejrzewała Canori i jej zespół, psy oglądające filmy mrugały znacznie częściej podczas oglądania klipów z „mruganiem” w porównaniu do tych z lizaniem nosa. Podobny wzorzec zaobserwowano podczas porównywania filmów z mruganiem i filmów z nieruchomymi psami. To trochę jak sytuacja, gdy ktoś w pobliżu ziewa i nie możemy powstrzymać się od ziewnięcia. Są to “zaraźliwe” zachowania.
U psów mruganie uważano za zachowanie uspokajające, służące wyrażeniu nieagresywnych zamiarów wobec przedstawicieli tego samego gatunku
Poza tym może to ułatwiać im zacieśnianie więzi z innymi psami, ale też ułatwia w radzeniu sobie z frustracją i komunikowaniu nieagresywnych intencji.