Na mocy ustawy z dnia 27 listopada 2024 r. o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku oraz w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw, jednostki samorządu terytorialnego oraz podmioty wrażliwe mogą skorzystać z maksymalnej ceny energii elektrycznej 693 zł/MWh. Muszą jednak pamiętać o złożeniu stosownego oświadczenia do sprzedawcy energii elektrycznej. Termin składania oświadczeń mija 31 stycznia br., co oznacza, że pozostało już na to bardzo niewiele czasu.
Jak zauważa Radio Zet, od 13 stycznia br. obowiązuje nowy wzór oświadczenia. Wcześniejsze oświadczenia nie będą honorowane, co oznacza, że nawet podmioty, które już wcześniej składały takie dokumenty, muszą złożyć je ponownie.
Zamrożenie cen do września
Wspomniana ustawa przewiduje również zamrożenie cen energii dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh netto do września tego roku. Przepisy obejmują również zerową stawkę opłaty mocowej dla gospodarstw domowych, co dodatkowo zmniejsza obciążenia finansowe. Po decyzji rządu w tej sprawie natychmiast pojawiły się głosy, że zamrożenie cen obowiązuje jedynie przez dziewięć miesięcy tego roku, a nie przez cały 2025 rok w związku z kampanią prezydencką. – Zabezpieczyliśmy w budżecie na to środki, najpierw na 9 miesięcy, ale również zobowiązaliśmy spółki do niższych taryf – wyjaśniał w Radiu Zet minister finansów Andrzej Domański.
Dopytywany dlaczego decyzja dotyczy jedynie 9 miesięcy, szef resortu finansów odpowiedział: – Zabezpieczyliśmy w budżecie ponad 5 mld zł na rok 2025 i jednocześnie bardzo wyraźnie zapisaliśmy w ustawie, że już w I połowie roku spółki energetyczne powinny przedstawić nowe, niższe w domyśle taryfy.