-
Wyznawcy teorii spiskowych w USA uważają radary dopplerowskie za „broń pogodową” i grożą ich zniszczeniem.
-
Narodowa Służba Pogodowa ostrzega pracowników przed możliwymi atakami grupy Veterans on Patrol.
-
Uszkodzenie radarów może poważnie wpłynąć na system ostrzegania przed ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
USA oplata sieć 160 czułych dopplerowskich radarów pogodowych nowej generacji (NEXRAD). Pozwalają one określić poziom wilgotności oraz siłę wiatru, a pozyskiwane dzięki nim dane pozwalają określić kierunek ruchu oraz ewentualne zagrożenie ze strony różnych zjawisk pogodowych. Według amerykańskich mediów grupa osób planuje je uszkodzić.
Miedzy innymi dzięki tym radarom służby pogodowe są w stanie przygotowywać ostrzeżenia przed nadciągającymi silnymi burzami, tornadami lub huraganami, co pozwala ratować życie milionom ludzi. Okazuje się jednak, że ta sieć znalazła się na celowniku wyznawców teorii spiskowych.
Jak podaje CNN, 1 maja NWS wysłała swoim pracownikom e-maila ostrzegającego przed nieokreślonym zagrożeniem. W poniedziałek jednak pojawiło się kolejne ostrzeżenie. Według biura ochrony amerykańskiej Narodowej Służby Oceanów i Atmosfery (NOAA) miało dojść do „kilku spotkań” z członkami paramilitarnej, antyrządowej milicji znanej jako Weterani na Patrolu (Veterans on Patrol, VOP).
W e-mailu, który cytują dziennikarze, ostrzegano, że tej członkowie grupy mają twierdzić, że kopuły radarów skrywają jakąś „broń pogodową”, którą planują zniszczyć.
Zwolennicy teorii spiskowych kontra radary
„Ta grupa apeluje, by każdy, kto może, przyłączył się do ćwiczeń, które mają określić słabe punkty NEXRAD, by wykorzystać je do ostatecznego zniszczenia instalacji” – czytamy w e-mailu.
Według autorów ostrzeżenia Weterani na Patrolu mają określać system radarowy mianem „broni pogodowych” i twierdzić, że „nie ma prawa zabraniającego Amerykanom niszczenia broni”.
Pracownikom instalacji zalecono, by nie wdawać się w interakcje z podejrzanymi osobami w okolicach placówek, ale by od razu powiadamiać miejscową policję lub biuro szeryfa. Zalecono też ostrożność i śledzenie podejrzanej działalności w pobliżu radarów. Z treści wiadomości wynika, że o działalności grupy wie FBI i inne służby, choć CNN nie udało się tego potwierdzić w niezależnych źródłach.
Nie jest jasne, za jaką „broń” zwolennicy teorii spiskowych uważają radary pogodowe, jednak już wcześniej członkowie VOP wielokrotnie wchodzili w konflikt z prawem.
Lider grupy weteranów, który nie jest weteranem
Weterani na Patrolu to nacjonalistyczna grupa paramilitarna założona w Arizonie przez Michaela “Lewisa Arthura” Meyera. Według informacji ruchu praw obywatelskich Southern Poverty Law Center zarówno kierujący VOP, jak i jej członkowie mają twierdzić, że ich działaniami kieruje Bóg i nie muszą odpowiadać przed władzami stanowymi i federalnymi.
W czerwcu 2018 roku Michael Meyer został na krótko aresztowany w Arizonie, po tym jak wtargnął na tereny poprzemysłowe w poszukiwaniu domniemanej grupy przemytników dzieci. Zamiast tego odkryto tam obozowisko bezdomnych.
Meyer był aresztowany wielokrotnie za naruszanie porządku publicznego. Przykładowo w Phoenix zatrzymano go po tym, jak wspiął się na latarnię, co miało zwrócić uwagę na problem problemów psychicznych weteranów wojskowych. Sam Meyer jednak nie jest weteranem.
Członkowie grupy pojawili się również na terenach spustoszonych przez huragan Helene we wrześniu 2024 roku. Tam szerzyli teorie spiskowe, jakoby amerykański rząd wykorzystywał huragan, by przesiedlać ludność z terenów bogatych w cenne metale, a sam żywioł określali jako „akt wojny wypowiedzianej przez amerykańską armię”. Jednocześnie apelowali o wsparcie w mediach społecznościowych.
Jeśli członkowie milicji rzeczywiście będą w stanie uszkodzić część instalacji radarowej, może to mieć bardzo poważne konsekwencje. W miarę pogłębiania się kryzysu klimatycznego zjawiska pogodowe stają się coraz silniejsze i system ostrzegania ludności ma coraz większe znaczenie.
Ewentualne uszkodzenia trudno będzie odpowiednio szybko naprawić, ponieważ brakuje ponad 90 techników, a na zatrudnienie nowych raczej nie ma szans, ponieważ wstrzymano przyjmowanie nowych pracowników. Oprócz tego fundusze wielu agencji państwowych są obcinane przez administrację Donalda Trumpa.
Źródło: CNN, NCEI.NOAA.gov, Splcenter.org, „Washington Post”