Interwencja u radnego powiatu kaliskiego

O sprawie psa poinformowało w październiku Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals. Jak przekazano, jeden z radnych powiatu miał trzymać swojego psa na bardzo krótkim łańcuchu, uniemożliwiającym zwierzęciu wejście do budy. Pies miał wytartą szyję z sierści, nie miał dostępu do wody, przebywał w brudzie. Zwierzę było wystraszone, miało też problemy z układem pokarmowym. Na miejsce wezwano policję. Pies dostał na imię Diego, a wolontariusze znaleźli mu nową rodzinę. 

Zarzuty dla samorządowca

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, radny Henryk K. oraz dwóch członków jego rodziny usłyszeli zarzuty znęcania się nad psem. Grozi im do trzech lat więzienia. – Zdaniem biegłych osoby te przetrzymywały psa na uwięzi, na krótkim łańcuchu okręconym wokół szyi zwierzęcia, co powodowało uszkodzenie jego ciała i cierpienie – przekazał PAP prok. Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Potwierdzono również, że pies nie miał odpowiedniej opieki weterynaryjnej. Radny PiS nie przyznaje się do winy. Powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że „ktoś chce mu zaszkodzić w karierze politycznej”

Zobacz wideo Katastrofalny stan wody w Wiśle. Ujęcia z drona

Czytaj również: Ewakuacja na Majorce. Pasażerowie w panice uciekali z samolotu. 18 osób zostało rannych

Źródła: PAP, Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals

Udział
Exit mobile version