Przypomnijmy, że Polacy w rozgrywkach Ligi Narodów mogą się pochwalić naprawdę imponującą serią medalową. Format, który zastąpił Ligę Światową, funkcjonuje od 2018 roku. Od tego czasu Polacy tylko raz nie stanęli na podium. Miało to miejsce w pierwszym sezonie, kiedy medale otrzymali kolejno: Rosjanie, Francuzi i USA.
W edycji 2019 polscy siatkarze zdobyli brązowy medal. Rok później rozgrywki zostały zawieszone ze względu na pandemię COVID-19. Kolejna odsłona, tj. 2021 – finał we włoskim Rimini i srebro dla Polski. Rok później, ponownie Półwysep Apeniński, choć finałowe granie w Bolonii i brąz dla Polaków. Najbardziej udana edycja to 2023 – finały w trójmiejskiej Ergo Arenie i złoto po kapitalnym finale i wygranej nad Stanami Zjednoczonym. Wówczas pierwsze skrzypce w kadrze, pod nieobecność kontuzjowanego Bartosza Kurka, grał Łukasz Kaczmarek.
VNL 2025? Na początek trzy zwycięstwa z rzędu i pozycja lidera tabeli polskiej kadry.
Liga Narodów: Rafał Szymura ocenił zwycięstwo Polaków z Turcją
Trzeci skalp reprezentanci dorzucili w sobotnim meczu, w którym rywalem byli Turcy. Najsłabszy zespół w stawce VNL, przynajmniej spoglądając na tabelę, ale z pewnością mający swoje argumenty. Trener Nikola Grbić postawił na kilku siatkarzy, którzy zazwyczaj grywali mniej, na czele z przyjmującym Michałem Gierżotem, przyjmującym Mateuszem Czunkiewiczem czy atakującym Aleksem Nasevichem.
Nie zabrakło jednak „kręgosłupa” z turnieju w chińskim Xi’an – choćby rozgrywającego Jana Firleja, czy przyjmującego Rafała Szymurę. Ten drugi ocenił wygraną w trzech setach z Turcją, zwracając również uwagę, że zespół czuje się ze sobą coraz lepiej.
– Super, że kolejni chłopacy pokazali się z dobrej strony. Został nam ostatni mecz tu w Chinach, więc na starcie z Serbią wszyscy gotowi i zwarci, bo chcemy zagrać na sto procent i wyjechać stąd z czterema zwycięstwami […] Na boisku, mimo tego, że jeszcze nie jesteśmy tak w pełni zgrani, czujemy „to coś” między nami. Tak że super. Nie ważne, że popełniamy błędy, zawsze musimy od razu się po nich resetować. Fajnie, że tak to wygląda. Musimy poprawiać te błędy, ale cały czas z uśmiechem, do przodu. Głowa do góry i tylko pozytywnie, bo tylko tak można wygrać – stwierdził po sobotnim zwycięstwie nad Turcją pełniący funkcję kapitana reprezentacji Rafał Szymura.
Przyjmujący, który na co dzień występuje w barwach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, w sobotnim starciu z Turkami zdobył 10 punktów, będąc drugim najlepiej punktującym po polskiej stronie siatki, za Michałem Gierżotem (13 oczek).
VNL 2025: Kiedy kolejny mecz reprezentacji Polski siatkarzy?
W niedzielę (tj. 15 czerwca) Polacy zagrają swój ostatni mecz podczas turnieju w chińskim Xi’an. Rywalami reprezentacji trenera Grbicia będzie Serbia.
Co ciekawe, Serbowie od tego sezonu są prowadzeni przez dobrze znanego z PlusLigi szkoleniowca – Gheorghe Cretu. Były trener m.in. ZAKSY Kędzierzyn-Koźle czy PGE GiEK Skry Bełchatów zabrał się za wyciąganie z głębokiego kryzysu drużyny narodowej… prosto z ojczyzny selekcjonera z powodzeniem prowadzącego Polaków.
Kiedy zostanie rozegrany mecz Polska – Serbia? Początek o godzinie 13:00 polskiego czasu. Wicemistrzowie olimpijscy powalczą o zachowanie statusu niepokonanych po pierwszym turnieju VNL 2025.
Transmisja meczu na antenie otwartego Polsatu, Polsatu Sport 1 oraz internetowo, choćby za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.
Poza chińskim turniejem, Polacy podczas VNL 2025 wezmą udział jeszcze w rozgrywkach w Hoffman Estates (USA) w dniach 25-29 czerwca oraz trójmiejskiej Ergo Arenie. Turniej w Polsce odbędzie się w terminie 16-20 lipca.
