W skrócie
-
Amerykanie rozważają redukcję wojsk w Europie. Według wiceszefa MON Pawła Zalewskiego Polska jest ostatnim krajem, z którego USA wycofałoby żołnierzy.
-
Wiceminister podkreślił przy tym strategiczne znaczenie obecności wojsk USA w Polsce, szczególnie w kontekście odstraszania Rosji.
-
Dalej przekazał, że Polska dąży do roli centrum logistyczno-produkcyjnego dla amerykańskiej armii, m.in. poprzez modernizację samolotów F-16 i amerykańskich wozów bojowych.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak podała agencja Reutera, Biały Dom pod przewodnictwem Donalda Trumpa szykuje się w nadchodzącym czasie do redukcji swoich wojsk w Europie. Do doniesień w tej sprawie odniósł się wiceszef MON Paweł Zalewski.
– Wszystkie rozmowy, które prowadzimy z Amerykanami, wskazują na to, że Polska jest ostatnim krajem, z którego Amerykanie chcieliby wycofać swoich żołnierzy – powiedział w rozmowie z agencją wiceminister.
USA chcą wycofać wojska z Europy. Zalewski reaguje
Paweł Zalewski stwierdził także, że obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce jest uzasadniona strategicznie.
Zdaniem wiceministra obrony narodowej chodzi przede wszystkim o odstraszanie Rosji po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w 2022 roku.
Polityk powiedział przy tym, że Polska stara się zostać hubem dla amerykańskiej obecności w Europie, zapewniając sojusznikowi centrum logistyczne, usługowe oraz produkcyjne. Zalewski podał tutaj przykład samolotów F-16.
– Mówimy o modernizacji samolotów F-16 lub centrum serwisowego dla wszystkich typów amerykańskich pojazdów bojowych, w tym czołgów Abrams – podkreślił Paweł Zalewski.
Wojska USA w Europie. Media o wycofaniu 10 tys. wojskowych
Jedne z pierwszych informacji w sprawie możliwości wycofania amerykańskich żołnierzy z Europy pojawiły się w kwietniu. Zagraniczne media mówiły wówczas o liczbie 10 tys. wojskowych.
Do medialnych doniesień odniósł się prezydent Donald Trump, który stwierdził, że „mógłby to zrobić”, dodając jednak, że „to zależy”.
– Płacimy za wojsko w Europie, nie otrzymujemy zbyt dużych zwrotów kosztów, podobnie jak od Korei Południowej. Więc to byłaby jedna z rzeczy do omówienia, niezwiązana z handlem, ale myślę, że uczynimy ją częścią tych rozmów, ponieważ to ma sens – mówił Trump w kwietniu.
O planach wycofania blisko 10 tysięcy żołnierzy USA z Europy poinformowała redakcja NBC News, powołując się na sześciu amerykańskich i europejskich urzędników. Jak przekazano, sprawa ma być przedmiotem szczegółowej analizy Departamentu Obrony USA.
W tekście podkreślono, że siły o których mowa, obecnie znajdują się w Rumunii i Polsce.