Dziwna wypowiedź Sławomira Ćwika padła w jednym z programów w Kanale Zero. Podczas rozmowy na temat rekonstrukcji rządu poseł Polski 2050 skomentował pozostanie na stanowisko minister edukacji Barbary Nowackiej.
– Każdy, kto łączy kropki, wie, dlaczego została. Każdy, kto interesuje się polityką, niech połączy kropki – stwierdził Ćwik z uśmiechem, jednak nie wytłumaczył, co miał na myśli.
Wypowiedź polityka wzbudziła duże kontrowersje i rozpoczęła falę spekulacji. Krytyki wobec posła Polski 2050 nie szczędził m.in. rzecznik rządu Adam Szłapka. – Nie wiem, o co chodziło posłowi Ćwikowi. Jeśli mówi o łączeniu kropek, to jemu się rozłączyły synapsy. Wypowiedź była tak głupia, że nawet trudno komentować. Powinien przeprosić minister Nowacką – stwierdził w rozmowie z Gońcem.
Dwuznaczna wypowiedź Sławomira Ćwika. Poseł tłumaczy się z słów o Barbarze Nowackiej
Poseł Polski 2050 postanowił ostatecznie wytłumaczyć się z kontrowersyjnej wypowiedzi. „Powiedziałem wyraźnie – kto się interesuje polityką, to powinien wiedzieć. Skąd innym przychodzą dziwne pomysły spoza polityki naprawdę nie mam pojęcia” – stwierdził w czwartek we wpisie na platformie X.
Ćwik opublikował kolejny wpis na ten temat w piątek rano. „Przecież to jest oczywiste. Minister Nowacka jest liderką partii tworzącej Koalicję Obywatelską i jej pozycja w KO jest zupełnie inna aniżeli ministrów bez takiego zaplecza politycznego. Inicjatywa Polska tworzy lewe skrzydło KO i proszę pamiętać o jesiennych planach KO. W końcu to premier ocenia pracę minister i ministerstwa i to jest jego prawo. Ja także widzę wiele sukcesów minister Nowackiej i decyzja premiera mnie nie zaskoczyła” – napisał.
Przeprosił również Barbarę Nowacką i Donalda Tuska, jednak nie za swoją wypowiedź, lecz za brak reakcji na słowa Jana Kanthaka z PiS, który był obecny w studiu i dodatkowo podgrzał spekulacje na temat minister edukacji i premiera.