Robert Lewandowski został odstawiony. FC Barcelona miała spore problemy – Piłka nożna – Sport Wprost


Zgodnie z przewidywaniami trener Hansi Flick podjął decyzję, że na boisku w roli najbardziej wysuniętego piłkarza FC Barcelony, zaprezentuje się Ferran Torres.


Hiszpan był aktywny, próbował na kilka sposobów wykorzystać którąkolwiek z okazji, które albo kreowali koledzy z drużyny, albo on sam. Ostatecznie jednak Hiszpan zakończył mecz z Osasuną bez gola.


Choć trzeba przyznać, że miał sporo pecha, bo do siatki trafił w pierwszych 45. minutach, ale jego trafienie nie zostało uznane po… kuriozalnym spalonym. Tego sędzia VAR dopatrzył się na samym początku rozgrywanej akcji.

FC Barcelona lepsza od Osasuny. Robert Lewandowski na ławce rezerwowych


Na znalezienie sposobu na przełamanie defensywy rywala lider LaLiga czekał aż do 70. minuty meczu. Trener Flick w pewnym momencie posłał do rozgrzewki Roberta Lewandowskiego, co rusz to pokazywanego przez realizatora transmisji z meczu. RL9 rzadko bywa bowiem rezerwowym, ale rzeczywiście, tym razem niemiecki szkoleniowiec odstawił Polaka.


Bohaterem Barcelony został za to Raphinha. Brazylijczyk jako pierwszy napoczął Osasunę, która dzielnie próbowała stawiać opór faworytom, ale miała za mało argumentów, żeby wywieźć ze stolicy Katalonii korzystny wynik.


Brazylijczyk zdołał zresztą poprawić na 2:0 dla gospodarzy, tym samym zamykając emocje w całym spotkaniu. Drugie trafienie nastąpiło w 86. minucie. Chwilę później strzelec dubletu opuścił murawę i stało się jasne, że wejście Lewandowskiego – mogącego wzmocnić ofensywę Barcelony – tego dnia nie będzie konieczne.


Nie ulega jednak wątpliwości, że RL9 w roli rezerwowego, to coś, o czym będą rozmawiać hiszpańskie i katalońskie media.


Lewandowski został zastąpiony przez Torresa, ale Hiszpan nie zdołał jednoznacznie postawić pieczątki w postaci gola na swoim występie. Więc trener Flick nadal ma z pewnością spory znak zapytania, kto powinien być tym napastnikiem numer 1 w hierarchii.


W kadrze meczowej Barcelony zabrakło natomiast Wojciecha Szczęsnego. O problemach zdrowotnych polskiego bramkarza informowaliśmy w osobnym newsie.

Share.
Exit mobile version