Rolnicy zmagający się z problemem zadłużenia mogą już niedługo liczyć na realną pomoc. Wkrótce może wejść w życie zmiana prawa, która pozwoli automatycznie wstrzymać działania komornika wobec rolnika, który złożył wniosek o przejęcie długu przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR).
Zadłużone gospodarstwa
Obecnie w Polsce nawet 100 tys. gospodarstw rolnych posiada różnego rodzaju zadłużenie, choć większość terminowo spłaca swoje zobowiązania, takie jak leasingi czy kredyty preferencyjne. Jednak według danych Krajowego Rejestru Długów, aż 3,5 tys. gospodarstw ma tzw. złe długi, których łączna wartość sięga 232,5 mln zł, co daje średnio 66 tys. zł na gospodarstwo.
Jednym z rozwiązań dla zadłużonych rolników jest możliwość skorzystania z przepisów ustawy o restrukturyzacji zadłużenia. Pozwala ona na przekazanie zobowiązań KOWR w zamian za część gruntów. Rolnik nadal może dzierżawić ziemię, a w przyszłości – przy poprawie sytuacji finansowej – ma prawo do jej pierwokupu. Problem w tym, że proces ten trwa bardzo długo, ponieważ Ośrodek musi zweryfikować cel zadłużenia oraz jego wartość względem nieruchomości. W tym czasie komornik może prowadzić egzekucję, nawet jeśli rolnik już złożył wniosek do KOWR.
Automatyczne zawieszenie
Posłowie Koalicji Obywatelskiej proponują zmianę, która ma to zmienić. Ich projekt zakłada, że samo złożenie wniosku o przejęcie długu przez KOWR będzie skutkować automatycznym zawieszeniem postępowań egzekucyjnych do momentu rozpatrzenia sprawy. Celem jest ochrona gospodarstw przed utratą płynności finansowej i ich przedwczesną likwidacją.
Co istotne, przepisy mają obowiązywać również wstecz – obejmując wnioski już złożone, ale nierozpatrzone. W takich przypadkach zawieszenie egzekucji ma nastąpić dzień po wejściu ustawy w życie.
Projekt zakłada, że nowe przepisy zaczną obowiązywać 14 dni po publikacji w Dzienniku Ustaw. Na razie ustawa trafiła pod obrady sejmowej komisji rolnictwa. Jej przyjęcie może znacząco odciążyć wielu rolników, którzy zmagają się z narastającym kryzysem finansowym.