-
Bank Rosji zaprosił obywateli do wyboru projektu nowego banknotu o nominale 500 rubli poświęconego Północnokaukaskiemu Okręgowi Federalnemu.
-
Wokół rewersu banknotu toczy się ostra rywalizacja pomiędzy zwolennikami wieżowców w Groznym a miłośnikami szczytu Elbrus. Do akcji włączył się m.in. Ramzan Kadyrow.
-
Głosowanie wywołało kontrowersje, oskarżenia o manipulacje oraz interwencję Banku Centralnego, który na razie wstrzymał głosowanie.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak podają dziennikarze Biełsatu, w październiku Bank Rosji zaprosił Rosjan do zaangażowania się w wybór projektu nowego banknotu o nominale 500 rubli, poświęconego Północnokaukaskiemu Okręgowi Federalnemu, czyli obszarowi administracyjnemu łączącemu północnokaukaskie republiki i kraje Federacji Rosyjskiej.
Głosujący mogą wybierać spośród symboli architektonicznych i przyrodniczych związanych z regionem. Na czoło stawki wysunęły się obecnie najwyższa góra Kaukazu i Europy – Elbrus oraz nowoczesne wieżowce znajdujące się w stolicy Czeczenii – Groznym.
Rosja. Wielki spór o projekt banknotu. Czeczeni forsują swoje wieżowce
O ile głosowanie na awers nie wywołało większych emocji i pojawi się na nim Galeria Akademicka w Piatiogorsku, o tyle rewers budzi spore kontrowersje. Wpływowi adwersarze, w tym m.in. Ramzan Kadyrow, ścierają się o to, który symbol zwycięży. Czeczeński przywódca mocno agituje, aby głosować na wieżowce.
W związku z tym 4 października Kadyrow wezwał za pośrednictwem kanału na Telegramie do tego, by mieszkańcy regionu postawili na kompleks symbolizujący „odrodzenie Republiki Czeczeńskiej w Rosji” oraz „początek nowej ery pokojowego, konstruktywnego życia”.
„Republika Czeczeńska jest jedynym regionem w niedawnej historii kraju, w którym udało się całkowicie wykorzenić międzynarodowy terroryzm, zapobiec rozpadowi Rosji i skierować ją na drogę wszechstronnego wzmocnienia. To tutaj odniesiono historyczne zwycięstwo, które ocaliło jedność państwa” – napisał.
Rosja. Walka o rewers. Kadyrow zadarł z prowojennymi blogerami
Akcja przyniosła skutek, gdyż wieżowce w Groznym zyskały sporo nowych głosów, a to nie spodobało się grupie rosyjskich prowojennych blogerów. Będący zwolennikiem umieszczenia na banknocie Elbrusu Władislaw Pozdniakow, oskarżył ludzi Kadyrowa o manipulację głosami i ostrzegł, że „wróg” depcze po piętach.
„Potrzebujemy pilnej ofensywy! (…) Atakujmy wszyscy! Nie czekajcie, aż ktoś za was zagłosuje” – wezwał, sugerując m.in. oddanie głosu z różnych kont.
Wkrótce potem do Pozdniakowa dołączyli inni zwolennicy wojny w Ukrainie działający w sieci.
Smartfony za głosowanie. Rosyjski Bank Centralny reaguje
Oburzenie rosyjskiej społeczności blogerskiej spowodowane jest zwłaszcza faktem, że Kadyrow, aby osiągnąć zamierzony cel, ogłosił konkurs dla głosujących, obiecując im możliwość wygrania 10 nowych iPhone’ów. Posty wzywające do głosowania zamieścili też wicepremier Czeczenii Adam Delimchanow, premier Czeczenii Magomed Daudow oraz popularny zawodnik mieszanych sztuk walki Chamzat Czimajew.
Bank Centralny tymczasem najpierw ograniczył możliwość oddania głosu przez kilka portali, a później w ogóle wycofał się z opcji zagłosowania. Czeczeni twierdzą, że to celowa akcja, wymierzona w porażkę ich faworyta. Nowe terminy głosowania mają zostać ogłoszone w późniejszym czasie.