Aż 51 proc. kobiet otrzymuje wynagrodzenie nieprzekraczające 4 tys. zł netto, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 36 proc. Najwyższe pensje, powyżej 7,5 tys. zł netto, otrzymuje co dziesiąty mężczyzna i tylko co trzydziesta trzecia kobieta.

Kobiety i mężczyźni. Statystyki płacowe

W przedziałach 4000-4999 zł i 5000-5999 zł znajdują się odpowiednio 14 proc. i 7 proc. kobiet, podczas gdy wśród mężczyzn odsetki te wynoszą 20 proc. i 10 proc.

Największa różnica uwidacznia się w przedziale 6000-7499 zł netto – tylko 2 proc. kobiet osiąga takie zarobki, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi aż 8 proc. Płace powyżej 7500 zł netto otrzymuje jedynie 3 proc. kobiet, w porównaniu do 10 proc. mężczyzn.

Dlaczego kobiety są w tyle?

Eksperci podkreślają, że kobiety rzadziej negocjują swoje zarobki, co może utrwalać różnice płacowe. Tylko 25 proc. kobiet deklaruje chęć ubiegania się o podwyżkę, podczas gdy wśród mężczyzn ten odsetek wynosi 33 proc.

Dodatkowo kobiety częściej wstrzymują się z aplikowaniem na nowe stanowiska, jeśli nie spełniają wszystkich wymagań. Według badania Harvard Business Review, panowie aplikują już przy spełnieniu około 60 proc. kryteriów, podczas gdy kobiety dopiero wtedy, gdy spełniają je w 100 proc.

Niski udział kobiet w radach nadzorczych

Kobiety są również niedoreprezentowane w strukturach zarządzających. W pierwszym półroczu 2024 r. kobiety stanowiły 35,1 proc. członków rad dyrektorów w Europie, co oznacza wzrost o 1 punkt procentowy względem 2023 r. Jednak w Polsce sytuacja wygląda gorzej – kobiety zajmowały tylko 23,4 proc. miejsc w radach nadzorczych największych spółek giełdowych, co oznacza spadek o 2,9 pkt proc. w stosunku do poprzedniego roku.

Jak zmniejszyć różnice płacowe?

Eksperci zwracają uwagę, że Dzień Kobiet to dobry moment na dyskusję o wyrównywaniu wynagrodzeń. Dane GUS za 2024 r. wskazują, że mediana zarobków mężczyzn jest o 513 zł wyższa niż w przypadku kobiet. Średnie wynagrodzenie brutto w Polsce wynosiło 6480,52 zł, podczas gdy dla kobiet było to 6242 zł, a dla mężczyzn 6755 zł – różnica wynosi ponad 8 proc.

Od lipca 2026 r. duże spółki giełdowe, a od stycznia 2026 r. największe firmy z udziałem Skarbu Państwa, będą musiały zapewnić co najmniej 33-procentowy udział niedoreprezentowanej płci w zarządach i radach nadzorczych. Zdaniem ekspertów to krok w dobrą stronę, ale do pełnej równości płacowej w Polsce wciąż długa droga.

Udział
Exit mobile version