Pierwsze spotkanie Meghan Markle z królową Elżbietą II podobno trwało jedynie 20 minut, ale wedle opinii mediów i osób z bliskiego otoczenia rodziny królewskiej mogło być owocne. Wielokrotnie podkreślono, że królowa miała być pod wrażeniem amerykańskiej aktorki. Gyles Brandreth, bliski przyjaciel księcia Filipa i autor książki zatytułowanej “Elżbieta: intymny portret” ,twierdzi, że królowa była przychylna ukochanej wnuka.
Elżbieta II pozwoliła Meghan Markle grać. Ona miała inne plany
Według autora biografii o królowej Elżbieta II nawet zaoferowała Meghan Markle, by ta nie rezygnowała z kariery aktorskiej po oficjalnym dołączeniu do rodziny królewskiej.
Elżbieta zrobiła wszystko, co mogła, aby przyszła żona księcia Harry’ego poczuła się mile widziana. Była zatroskana o jej przyszłe szczęście. Podczas ich pierwszego spotkania, królowa powiedziała do Meghan: Możesz kontynuować karierę aktorki, jeśli chcesz, to w końcu twój zawód – napisał Gyles Brandreth w książce “Elżbieta: intymny portret”.
Wszystko wskazuje na to, że Meghan Markle miała nieco inne plany. Odrzuciła bowiem propozycję i zaoferowała królowej Elżbiecie II całkowicie inne rozwiązanie. Pragnęła zaangażować się w pracę dla Wspólnoty Narodów.
Meghan była gotowa pełnić królewskie obowiązki. Elżbieta była tym zachwycona. Zwłaszcza entuzjazmem, jaki Meghan okazała dla Wspólnoty Narodów, i jej zobowiązaniem, że zrobi wszystko, co będzie trzeba dla Wspólnoty Narodów. Obiecała, że nie zawiedzie Jej Wysokości. Królowa polubiła Meghan i powiedziała to wielu ludziom – zdradził Gyles Brandreth w książce “Elżbieta: intymny portret”.
Królowa Elżbieta II wyznaczyła księżnej Sussex ważną rolę we Wspólnocie Narodów. Niestety, wraz z upływem czasu okazało się, że Meghan Markle nie wywiązała się ze złożonej obietnicy. W 2020 roku Meghan Markle i książę Harry zdecydowali się na odejście z rodziny królewskiej. Podobno po tym czynie obydwoje pragnęli kontynuować dotychczasowe obowiązki pełnione we Wspólnocie Narodów, ale królowa miała nie wyrazić na to zgody.