W skrócie
-
Rumunia zakupi 18 myśliwców F-16 od Holandii za symboliczne jedno euro.
-
Samoloty będą wykorzystywane do szkolenia pilotów z Ukrainy i państw NATO.
-
Współpraca z Holandią podkreśla znaczenie bezpieczeństwa i przyszłe plany integracji F-35.
„Ministerstwo Obrony podpisało umowę na zakup 18 samolotów F-16 Fighting Falcon i powiązanego sprzętu od rządu Królestwa Niderlandów” – napisał minister Ionut Mosteanu w poniedziałek w serwisach społecznościowych, cytowany przez portal Romania Journal.
„To ważny krok w rozwoju Europejskiego Centrum Szkolenia F-16 w Fetesti, które stało się regionalnym ośrodkiem szkolenia pilotów NATO i państw partnerskich” – napisał Mosteanu.
Rumunia kupiła kilkanaście myśliwców. Zaskakująca kwota transakcji
Co ciekawe, umowa na zakup 18 samolotów F-16 Fighting Falcon opiewa na symboliczną kwotę jednego euro.
„F-16 oznacza bezpieczeństwo, współpracę i krok bliżej do następnego etapu: integracji samolotów F-35 z rumuńskimi siłami powietrznymi” – dodał szef resortu.
Jak podkreślił Ionut Mosteanu, jest to „mądra inwestycja w szkolenia, współpracę i przyszłość”, która „odzwierciedla zaufanie naszych holenderskich partnerów i uznanie dla profesjonalizmu rumuńskich sił powietrznych„.
Rumunia ściśle współpracuje z Holandią w kwestii bezpieczeństwa
Ambasadorka Holandii w Rumunii Willemijn van Haaften oświadczyła, że oba państwa ściśle współpracują w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony – przekazał portal rumuńskiej sekcji Radia Wolna Europa, Europa Libera Romania.
– Jesteśmy partnerami w NATO i współpracujemy na rzecz odstraszania i bezpieczeństwa na wschodniej flance Sojuszu – mówiła van Haaften.
– Zarówno Holandia, jak i Rumunia są oddanymi partnerami we wspieraniu Ukrainy. Europejskie Centrum Szkolenia F-16 jest jednym z przykładów doskonałej współpracy – dodała ambasadorka Holandii w Rumunii.













