Ryszard Rynkowski komentuje sprawę wypadku
W sobotę 14 czerwca znany wokalista Ryszard Rynkowski uczestniczył w wypadku samochodowym. Jechał na 62. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. Teraz sam odniósł się do sprawy. „Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski” – przekazał Ryszard Rynkowski w oświadczeniu, do którego dotarł portal Jastrząb Post.
Co wiadomo o wypadku?
Do wypadku doszło w sobotę 14 czerwca około godziny 12 w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Policja przekazała, że kierujący samochodem marki Volkswagen Ryszard Rynkowski podjął próbę wyprzedzania. Wyjechał na środek drogi i uderzył w bok jadącego z naprzeciwka auta. Piosenkarz miał odjechać z miejsca kolizji, ale drugi kierowca go rozpoznał. Młodszy aspirant Paweł Dominiak potwierdził, że sprawcą był 73-letni artysta, który miał 1,6 promila alkoholu. Menadżer Ryszarda Rynkowskiego wyjaśniał, że przyczyną kolizji było oślepiające kierowcę słońce.
Prokuratura i adwokat komentują
Adwokat artysty Adam Kozioziembski zwrócił uwagę, że „dla ustalenia rzeczywistego stężenia alkoholu niezbędne będzie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, bowiem w sprawie zachodzi szereg wątpliwości, których rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych„. W rozmowie z „Faktem” sprawę skomentował też prokurator Rafał Ruta z Prokuratury Okręgowej w Toruniu. – Panu Ryszardowi Rynkowskiemu został postawiony zarzut popełnienia przestępstwa z art. 178a paragraf 1 Kodeksu karnego. Postępowanie jest na początkowym etapie, więc będą wyjaśniane wszystkie okoliczności zdarzenia – przekazał. Artyście ma grozić do trzech lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Znany piosenkarz Ryszard R. usłyszał zarzuty. Miał 1,6 promila alkoholu we krwi”.
Źródła: Jastrząb Post, Fakt, Gazeta.pl