Jak przypomina serwis wirtualnemedia.pl, Ministerstwo Cyfryzacji rozpoczęło latem konsultacje dotyczące projektu rozporządzenia ws. wymagań technicznych i eksploatacyjnych dla odbiorników cyfrowych. Obecnie obowiązuje rozporządzenie zgodnie z którym urządzenia, które można podłączyć do internetu muszą obsługiwać telewizję hybrydową, czyli HbbTV. Problem polega na tym, że takich dekoderów jest na polskim rynku niewiele. Po wejściu w życiu przepisów Canal+ musiał nawet zawiesić sprzedaż dekodera Canal+ Box 4K. Wznownioną ją dopiero po tym, jak usunięto z niego tuner do naziemnej telewizji cyfrowej. W projekcie rozporządzenia zaproponowano rezygnację z wymogu HbbTV.
Wymagania będą dotyczyć tylko telewizorów
Przedstawiciele resortu cyfryzacji w komentarzu dla portalu podkreślają, że prace nad rozporządzeniem są na końcowym etapie. – Dokument jest obecnie analizowany przez komisję prawniczą po zakończeniu uzgodnień, konsultacji i opiniowania. Zgodnie z aktualnym brzmieniem projektu rozporządzenia, obowiązek obsługi telewizji hybrydowej w standardzie HbbTV dotyczyć będzie wyłącznie odbiorników z własnym wyświetlaczem, czyli telewizorów – wyjaśnia Mateusz Pawłowicz z Biura Komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji.
Wymóg ten nie będzie obejmował dekoderów typu set-top-box obsługujących DVB-T/T2, które są urządzeniami budżetowymi.
Przywrócenie wymagania obsługi HbbTV w przypadku telewizorów przedstawiciel resortu cyfryzacji tłumaczy szczegółowymi analizami, ale też uwzględnieniem stanowisk zgłoszonych podczas konsultacji i opiniowania projektu przez izby telekomunikacyjne i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Nadawcy szacują, że w Polsce jest ok. 2 mln odbiorników pobierających treści telewizji hybrydowej.