Komunikat policji
W piątek (30 maja) Komenda Stołeczna Policji wydała komunikat ws. Piotra P. „Mężczyzna skazany za zabójstwo własnych dzieci jest już w rękach stołecznych policjantów” – czytamy. „W Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok dla Piotra P. oskarżonego o zabójstwo dwójki swoich dzieci. Do przestępstw doszło w latach 2016-2017. Mężczyzna sam zgłosił się dzisiaj do Komendy Rejonowej Policji na warszawskim Mokotowie. Czynności w toku” – poinformowała KSP. Sąd skazał Piotra P. na do¿ywocie w czwartek. Ze względu na trwający kilka lat proces mężczyzna odpowiadał w wolnej stopy. Nie pojawił się jednak na ogłoszeniu wyroku.
Zabójstwo Liliany
Trzymiesięczna Liliana zmarła w 2016 roku, półtora roku później zginął pięciomiesięczny Mieszko. Pierwsza śmierć początkowo nie wzbudziła podejrzeń. Uważano, że dziewczynka zmarła w wyniku masywnego zachłyśnięcia treścią pokarmową. Dopiero później okazało się, że zostało ono upozorowane. W ocenie sądu, o czym mówiła przewodnicząca składu orzekającego sędzia Monika Niezabitowska-Nowakowska, było to zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. – Liliana nie miała żadnej możliwości obrony. Ojciec wykorzystał jej bezradność. Dziecko po zachłyśnięciu kaszle, płacze, krztusi się, próbuje złapać oddech, odczuwa niepokój, po prostu cierpi. Jest to zarówno ból fizyczny, jak i cierpienie psychiczne związane z odczuwanym lękiem – uzasadniała sędzia.
Zabójstwo Mieszka
Półtora roku później doszło do śmierci Mieszka. Chłopczyk miał wypaść ojcu z rąk, gdy ten potknął się o dywan, jednak obrażenia, zwłaszcza głowy, były na tyle duże, że mężczyzna trafił do aresztu. Dopiero wtedy śledczy zaczęli podejrzewać, że Liliana również mogła zostać zamordowana. Zdaniem sądu Piotr P. dokonał zbrodni z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. – Trudno wyobrazić sobie, jaka może być motywacja do zabójstwa dziecka. Każda zasługuje na szczególne potępienie. Oskarżony pozbył się dzieci, bo ograniczały możliwość realizacji jego egocentrycznych potrzeb. Pozbył się dzieci jako zbędny balast – mówiła Monika Niezabitowska – Nowakowska.
Czytaj więcej w tekście pt. „Mieszko miał pół roku, Lilianka – trzy miesiące. Zamordował ich ojciec. Jest wyrok”.
Źródła: Komenda Stołeczna Policji na X, IAR
