Morawiecki premierem? Sasin: Nierealne

W Radiu Zet Jacek Sasin został zapytany, czy Mateusz Morawiecki powróci na stanowisko premiera. – To jest nierealne, bo tak, a nie inaczej układa się dziś scena polityczna. Przesuwa się mocno na prawo – stwierdził poseł PiS. Jak stwierdził, Morawiecki „reprezentuje w PiS bardziej centrowy nurt, wizerunek centrowy i to nie jest to, czego oczekują wyborcy prawicy”. Sasin stwierdził, że PiS „w odpowiednim momencie zdecyduje i zaprezentuje takiego kandydata na premiera, który będzie pewnym symbolem tego, w którym kierunku PiS chce podążać”. – Ja uważam, że powinno podążać w stronę partii zdecydowanie konserwatywnej, prawicowej. To nasza tożsamość – powiedział.

Pakt senacki z Konfederacją i Braunem. „Czasami są diabelskie alternatywy”

Sasin został zapytany o pakt senacki PiS z Konfederacją. – Zdecydowanie jest możliwy i w tych realiach jest niezbędny, żeby odnieść sukces – stwierdził. Polityk nie wykluczał także sojuszu z partią Grzegorza Brauna. – Czasem w polityce jest wybór mniejszego zła. Mniejszym złem byłby scenariusz, gdzie Grzegorz Braun jest małym elementem większego układu, który realizuje interes Polski, niż w zamian za to dostać wielki układ, który w całości jest przeciwko interesowi Polski – powiedział. Jak stwierdził, „czasami to są diabelskie alternatywy, ale trzeba umieć się w nich odnaleźć„.

Zobacz wideo Morawiecki u Sroczyńskiego: Bliżej mi do koalicji z Braunem niż z Tuskiem

Konfederaci o sojuszu z PiS. „Z Kaczyńskim dogadać się nie da”

Jak informowaliśmy w październiku w Gazeta.pl, wśród polityków Konfederacji jest przeświadczenie, że pakt senacki z PiS mógłby się powieść, gdyby patronował mu Karol Nawrocki. – Nie chodzi nawet o to, że my nie chcemy się dogadywać z Kaczyńskim. Z nim dogadać się po prostu nie da. Jest owładnięty wizją samodzielnych rządów, więc bezpośrednie rozmowy z szefem PiS nie mają sensu. Natomiast gdyby prezydent został patronem lub gospodarzem porozumienia ws. Senatu, to mielibyśmy o czym rozmawiać – mówił nam jeden z polityków Konfederacji. Szef Ogólnopolskiej Grupy Badawczej Łukasz Pawłowski przyznawał w rozmowie z nami, że obecnie pakt senacki to jedyna szansa, żeby prawica odbiła Senat. – Polska jest podzielona mniej więcej na pół i jeśli jedna połówka umawia się na wystawienie jednego kandydata w danym okręgu, a druga startuje oddzielnie, to ta druga przegra, nawet jeśli będzie miała dużą przewagę w liczbie głosów. Po prostu tak działają okręgi jednomandatowe. Zakładam, że politycy zdają sobie sprawę z tej oczywistości i do prawicowego paktu senackiego dojdzie – mówił nam w październiku szef OGB.

Przeczytaj też artykuł „Sojusz klucza z gaśnicą. Braun z Wochem idą walczyć o Senat i odzyskiwać niepodległość” 

Źródła:Radio Zet, Gazeta.pl

Udział
Exit mobile version