Waldemar Żurek zastąpi Adama Bodnara

– W jakimś sensie symboliczną kandydaturą na nowego ministra jest kandydatura pana sędziego Waldemara Żurka – ogłosił w środę premier Donald Tusk. – Nie chcę przypominać scen z życia tych trudnych lat, gdzie heroizmem wykazał się nowy minister sprawiedliwości pan Waldemar Żurek, (…) ale ci, którzy wiedzą, że czynili złe rzeczy i do tej pory nie spotkała ich odpowiedzialność, niech wiedzą, że naprawdę nie będzie ani świętych krów, ani jakichś nieformalnych immunitetów, ani bezprawnych działań – podkreślał szef rządu. Do zaprzysiężenia nowych ministrów ma dojść w czwartek w Pałacu Prezydenckim.

Co mówi prawo?

Waldemar Żurek jest sędzią Sądu Okręgowego w Krakowie. Zgodnie z ustawą Prawo o ustroju sądów powszechnych sędzia powołany do pełnienia funkcji w organach państwowych „jest obowiązany zrzec się niezwłocznie swojego urzędu, chyba że przechodzi w stan spoczynku”. Sędzia Żurek nie może jeszcze przejść w stan spoczynku (ma 55 lat), stąd jedyną możliwością jest w tym przypadku zrzeczenie się urzędu. Następuje ono wówczas, gdy sędzia składa oświadczenie na ręce ministra sprawiedliwości. Zwróciliśmy się do Waldemara Żurka w środę po południu z pytaniem, czy złożył już stosowne oświadczenie. Sędzia odmówił jednak komentarza i zadeklarował, że zgodnie z wcześniejszymi obietnicami zabierze głos „dopiero po nominacji”. 

Zobacz wideo Tusk ogłosił rekonstrukcję rządu! Zaapelował do dziennikarzy

Czy Waldemar Żurek może wrócić?

Jeśli Waldemar Żurek po zakończeniu misji w ministerstwie chciałby wrócić na urząd sędziego, prawo daje taką furtkę. Jest to dopuszczalne, jeśli przerwa nie wyniosła dłużej niż 10 lat. Wniosek o powołanie byłego sędziego na urząd przedstawia wówczas prezydentowi (w przypadku pozytywnej opinii) Krajowa Rada Sądownictwa. A prezydent, teoretycznie, może utrudnić takiemu sędziemu powrót do pracy. „Według jednego poglądu, uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, stawiające wniosek o powołanie sędziego, są dla Prezydenta wiążące. Natomiast według innych, ponieważ jest to jedna z tzw. prerogatyw głowy państwa, nie ma on prawnego obowiązku uwzględnienia wniosku KRS. Zwolennicy tego poglądu podkreślają jednak, że taka odmowa mogłaby nastąpić tylko w sytuacji nadzwyczajnej i powinna być poprzedzona przedstawieniem Radzie zastrzeżeń” – czytamy na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich.

Czytaj również: „Waldemar Żurek zastąpi Adama Bodnara. Lawina komentarzy. Giertych zgadza się z Kaczyńskim”. 

Źródła: wystąpienie Donalda Tuska, Prawo o ustroju sądów powszechnych, RPO

Udział
Exit mobile version