W poniedziałek 6 maja Tomasz Szmydt ogłosił w Mińsku, że zwraca się do białoruskich władz z prośbą o azyl polityczny. – Jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Biaorusi i wobec Rosji – stwierdził sędzia.

Zobacz wideo
Krzysztof Kwiatkowski: Bądźmy jak najdalej od ruskiego miru

Polski sędzia chce azylu u Łukaszenki. Tusk: Niech nikt dłużej nie udaje, że tego nie widzi

Niedługo później Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym nawiązał do sprawy Tomasz Szmydta. „Zachód czy Wschód? Europa czy Rosja? KO czy PiS? To są wybory, przed którymi staje dziś Polska. Każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych faktach, które potwierdzają takie właśnie znaczenie tych wyborów. Niech nikt dłużej nie udaje, że tego nie widzi” – napisał szef rzdu.

Tomasz Szmydt uciekł do Białorusi. Sprawą zajmują się ABW i prokuratura

ABW sprawdza, do jakich informacji niejawnych miał dostęp sędzia Tomasz Szmydt – poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński we wpisie na portalu X. „Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła dzisiaj czynności kontrolne w celu zweryfikowania zakresu informacji niejawnych, do których w związku ze sprawowaną funkcją i prowadzonymi sprawami miał dostęp sędzia WSA, który poprosił o azyl na Białorusi” – napisał.

Niedługo później pojawił się też komunikat prokuratury w tej sprawie. „Mazowiecki pion PZ PK z urzędu prowadzi czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wniosku o azyl polityczny na Białorusi. Postępowanie sprawdzające prowadzone jest w kierunku przestępstwa z art. 130 par. 2 Kk” – czytamy. Wspomniany przepis dotyczy szpiegostwa: „Kto, biorąc udział w działalności obcego wywiadu albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, której przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat ośmiu albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”.

Według białoruskich mediów Tomasz Szmydt zwrócił się do władz Białorusi o ochronę. Sędzia wystąpił na konferencji prasowej w stolicy Mińsku, w centrum prasowym agencji państwowej BiełTA. Publicznie podpisał podanie o zwolnienie ze służby w warszawskim sądzie administracyjnym, poprosił władze białoruskie o udzielenie mu ochrony, a także wezwał polskie władze do odnowienia dialogu z Białorusią i Rosją. Agencja BiełTA nie podaje dalszych szczegółów tej konferencji prasowej.

Udział
Exit mobile version