W sobotę rano odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka w Watykanie. Ceremonia rozpocznie się na placu świętego Piotra. Ostatecznie ciało przywódcy religijnego spocznie w rzymskiej bazylice Matki Bożej Mniejszej.

24 kwietnia, podczas drugiego dnia 33. posiedzenia Sejmu, parlamentarzyści głosowali w sprawie uchwały upamiętniającej 88-letniego lidera Kościoła katolickiego. Dokument został odczytany na sali plenarnej przez posłankę Prawa i Sprawiedliwości Dominikę Chorosińską.

Sejm zdecydował jednogłośnie. Chodzi o upamiętnienie papieża Franciszka

„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wyrażając głęboki żal wobec odejścia Ojca Świętego Franciszka, oddaje hołd jemu i jego posłudze, w której kierował się pokorą i skromnością” – brzmi fragment uchwały. „Jego wielka miłość do słabych, potrzebujących i uciśnionych, ofiar konfliktów zbrojnych i uchodźców, jak również przekonanie o konieczności zachowania harmonii i sprawiedliwości między ludźmi, troski o przyrodę i dziedzictwo naturalne całego świata wpisały się w trwały dorobek Kościoła” – czytamy. Stwierdzono też, że papież był kontynuatorem wielkiego dziedzictwa św. Jana Pawła II.

Parlamentarzyści byli w pełni zgodni – „za” przyjęciem zagłosowało 392 z nich. Trzech polityków Konfederacji „wstrzymało się” jednak. Dlaczego? Do sprawy odniósł się na platformie X Grzegorz Płaczek, który razem z wicemarszałkiem Sejmu Krzysztofem Bosakiem i posłem Witoldem Tumanowiczem postanowili zrezygnować z udziału w głosowaniu.

„Papież liberalny”, symbol „niepewności doktrynalnej”

Jego wpis jest bardzo obszerny. Parlamentarzysta wskazał różnice między pontyfikatem papieża Polaka i obywatela Argentyny. Pierwszy miał – według Tumanowicza – używać języka filozoficznego i teologicznego, a drugi prostszej, bardziej przystępnej mowy. JP II bronił niezmienności norm moralnych, takich jak aborcja, antykoncepcja, homoseksualizm czy rozwody, gdy tymczasem Franciszek dopuścił rozwiedzionych do komunii (w określonych sytuacjach). Karol Wojtyła skupiał się na pracy, obronie życia i wolności religijnej, natomiast Jorge Bergoglio na osobach wykluczonych, migrantach i ekologii.

Poseł wymienił więcej argumentów. W podsumowaniu stwierdził, że JP II to „ikona wolności i konserwatyzmu”, natomiast Franciszek to „papież liberalny” i symbol „niepewności doktrynalnej”.

Udział
Exit mobile version