W skrócie
-
W wyniku pożaru kilka osób zostało rannych, a ponad 20 trafiło do szpitala z objawami zatrucia dymem.
-
Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa, podpalenia pojazdu w ruchu i naruszenia ustawy o bezpieczeństwie kolei.
-
Motywem działania sprawcy miała być frustracja po niekorzystnym wyroku sądu w sprawie rozwodowej.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Pod koniec maja w metrze linii nr 5 w Seulu, gdy pojazd przejeżdżał przez podmorski tunel między stacjami Yeouinaru i Mapo, 67-letni mężczyzna o nazwisku Won wylał na podłogę benzynę i podpalił ją. Nagranie z tego incydentu trafiło do sieci.
Na filmie widać, jak Won wchodzi do wagonu z butelką, wylewa z niej jakąś substancję, a pozostali pasażerowie w popłochu uciekają. Gdy sprawca podpala płyn, wszystko staje w płomieniach.
W wyniku pożaru sześciu pasażerów zostało rannych, a 23 osoby, w tym podejrzany, trafiły do szpitala z powodu zatrucia dymem.
Seul. 67-latek podpalił wagon metra, usłyszał zarzuty
W czwartek Prokuratura Okręgowa Seul Południe postawiła 67-latkowi zarzuty usiłowania zabójstwa, podpalenia pojazdu w ruchu i naruszenia ustawy o bezpieczeństwie kolei.
„Rozpylenie dużej ilości benzyny na wagon metra, z którego korzysta nieokreślona liczba pasażerów, a następnie podpalenie go, powodując pożar na dużą skalę i rozprzestrzeniając toksyczne gazy, jest aktem morderstwa porównywalnym z terroryzmem” – podaje południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, powołując się na oświadczenie prokuratury.
Urzędnicy twierdzą, że powodem jego działań była frustracja spowodowana wynikiem sprawy rozwodowej.
Źródła: Yonhap, „The Straits Times”