Spis treści:
-
Czym jest shutdown w USA? Za pierwszej kadencji Donalda Trumpa pobito rekord
-
Na pracowników federalnych czeka przymusowy urlop
Czym jest shutdown w USA? Za pierwszej kadencji Donalda Trumpa pobito rekord
W środę 1 października doszło do tak zwanego shutdownu w Stanach Zjednoczonych. To wynik braku porozumienia w Kongresie w sprawie ustawy o budżecie, która nie została uchwalona w wymaganym terminie. Główną przyczyną impasu była kwestia wydatków na opiekę zdrowotną (chodzi tutaj przede wszystkim o ustawę Affordable Care Act, znaną również pod nazwą „Obamacare”, której przywrócenie forsują demokraci).
Czym w ogóle jest shutdown? Shutdown, a konkretniej government shutdown, to sytuacja, w której agencje rządowe zawieszają działanie wskutek nieuchwalenia ustawy budżetowej. Wszelkie procedury są wówczas ograniczone do minimum zapewniającego podstawowe funkcjonowanie państwa. Dosłownie „government shutdown” oznacza „zamknięcie rządu”.
Shutdown trwa do momentu, aż amerykański parlament nie dojdzie do porozumienia i nie uchwali budżetu. Najdłuższy w historii Stanów Zjednoczonych shutdown miał miejsce w okresie pierwszej prezydentury Donalda Trumpa – 22 grudnia 2018 roku. Wówczas owa procedura trwała aż 35 dni. Pobito wtedy rekord z 1995 roku – shutdown miał miejsce w trakcie kadencji Billa Clintona i trwał 21 dni.
Na pracowników federalnych czeka przymusowy urlop
Szacunki Kongresowego Biura Budżetowego (CBO) mówią o wysłaniu na przymusowy urlop około 750 tysięcy pracowników rządowych, co wygeneruje dziennie koszty w wysokości około 400 mln dolarów. Dyrektor CBO Phillip Swagel podkreślił, że liczba pracowników na przymusowym urlopie może zmieniać się z dnia na dzień.
Shutdown może mieć wpływ na ograniczoną dostępność niektórych usług publicznych. Niektóre agencje rządowe nadal będą funkcjonować, choć w okrojonym zakresie. Mowa tutaj między innymi o organach ścigania (np. FBI), bezpieczeństwie publicznym i transporcie (to między innymi kontrola lotnicza), więziennictwie i sądownictwie, wojsku czy agencjach związanych z zarządzaniem kryzysowym. Działać będzie również amerykańska poczta, kontynuowane będą także wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Pracownicy objęci przymusowym urlopem mają otrzymać zaległe wynagrodzenie za okres bez pracy dopiero po zakończeniu shutdownu.