Trump komentuje naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Donald Trump odpowiadał na pytania dziennikarzy przed odlotem helikopterem Marine One z Białego Domu. Korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski zapytał prezydenta USA o jego reakcję na wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski. – To mogła być pomyłka, to mogła być pomyłka. Ale niezależnie od tego, nie jestem zadowolony z czegokolwiek związanego z tą sytuacją – odpowiedział. Prezydent USA wyraził także niezadowolenie z trwającej wojny w Ukrainie. – Nie podoba mi się ta cała sytuacja i mam nadzieję, że to się zakończy – oświadczył amerykański lider. Była to pierwsza merytoryczna wypowiedź Trumpa na wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. W środę Trump umieścił wpis w mediach społecznościowych, z którego trudno było wywnioskować, jaki ma stosunek do tego zdarzenia. „Co jest z Rosją, która narusza polską przestrzeń powietrzną dronami? No to zaczynamy!” – napisał na platformie Truth Social.
Szef MSZ odpowiada
Ani prezydent USA, ani Biały Dom nie potępił działań Rosji i nie wyraził publicznie solidarności z Polską. Do wypowiedzi amerykańskiego prezydenta odniósł się na portalu X minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. „Nie, to nie była pomyłka” – napisał krótko wicepremier. Wcześniej minister tłumaczył, że gdy dochodzi do 19 naruszeń przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów przez siedem godzin, to nie można mówić o przypadku. W piątek rano z kolei Sikorski opublikował na portalu X nagranie zatytułowane „Raport z Kijowa”. – Melduję, że po ostatnim ataku dronowym i rakietowym na Kijów uszkodzenia polskiej ambasady i konsulatu zostały usunięte. Pracujemy normalnie w tych warunkach – powiedział ambasador RP w Ukrainie Piotr Łukasiewicz. – W noc, w którą nad Polskę nadleciało 19 rosyjskich dronów, nad Ukrainę nadleciało 400, plus 40 rakiet. To nie były pomyłki – dodał z kolei Sikorski.
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ
W piątek 12 września o godzinie 21 czasu polskiego zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku na nadzwyczajnym posiedzeniu w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję. Na posiedzeniu Polskę reprezentować będzie wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że poprzez zwołanie Rady Bezpieczeństwa Polska chce przyciągnąć uwagę całego świata do bezprecedensowego ataku rosyjskich dronów na członka ONZ, Unii Europejskiej i NATO.
Czytaj także: „Poznańska firma sprzedawała części, które trafiały do dronów Shahed. Była prezeska skazana”.
Źródła:IAR, Radosław Sikorski (X)