Wpis szefa MSZ

Radosław Sikorski utworzył sondę na portalu X, w której napisał: „Jeśli obywatel RP, nawet poseł, wielokrotnie ostrzegany, udaje się w rejon wojny, to państwo polskie powinno: a) pokryć koszty ewakuacji; b) odzyskać koszty ewakuacji”. Na wpis zareagował poseł Koalicji Obywatelskiej, który obecnie płynie razem z flotyllą statków z pomocą humanitarną dla Gazy. „Jako poseł mam obowiązek być tam, gdzie łamane są prawa człowieka. Ty też, Radku, pomagałeś prywatnie Ukrainie i chwała Ci za to. Polacy są solidarni z Palestyną. Liczę, że rząd RP także stanie po stronie tych, którzy chcą zakończyć to ludobójstwo, zamiast wystawiać im rachunki” – stwierdził Franek Sterczewski.

W innym wpisie dziennikarka Bianka Mikołajewska przypomniała z kolei, że wicepremier w przeszłości wyjeżdżał jako korespondent wojenny do Afganistanu w drugiej połowie lat 80. „Dawno temu, gdy nie było Twittera i o tym, które działania mają sens, a które nie, nie decydowało się w twitterowych sondach…” – dopisała dziennikarka. „Robiłem to na własną odpowiedzialność” – odpowiedział krótko szef MSZ.

Zobacz wideo Rosyjskie trolle atakują, a nikt nie moderuje komentarzy na profilu szefa MSZ

Flotylla z pomocą dla Gazy minęła Kretę

Tymczasem Sterczewski poinformował w czwartek, że flotylla statków z pomocą humanitarną dla mieszkańców Gazy minęła Kretę. Poseł przekazał w mediach społecznościowych, że noc minęła spokojnie. Wcześniej w nocy z wtoku na środę flotylla została zaatakowana dronami. Trafiono w jednostki polskie, włoskie i angielskie. Global Sumud Flotilla to międzynarodowa inicjatywa cywilna, w której udział biorą przedstawiciele ponad 40 krajów. Jej celem jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej Palestyńczykom.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Flotylla z Polakami płynąca do Gazy. Wiceszef MSZ: Podejmujemy działania”.

Źródła:Radosław Sikorski (X), Franek Sterczewski (X), IAR

Udział
Exit mobile version