Rodzina Donalda Tuska padła ofiarą kradzieży

Donald Tusk na co dzień pracuje w Warszawie, gdzie mieści się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i rządowa willa. Premier posiada jednak także prywatny dom w rodzinnym Sopocie. To właśnie tam doszło do kradzieży. W środę (10 września) TVN24 poinformowało, że według ich ustaleń spod sopockiego domu Donalda Tuska skradziono należący do rodziny premiera samochód. Z kolei według ustaleń „Gazety Wyborczej” pojazd marki Lexus miał być własnością żony szefa rządu. 

Sprawę bada nie tylko policja

– Wpłynęło do nas zgłoszenie, funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pracują nad sprawą – przekazała TVN24 Komenda Główna Policji. Jednak sprawą zajmie się nie tylko policja. Jak przekazała stacja, w operację zaangażowane zostały także służby specjalne. Zwłaszcza że sopocki dom premiera – tak jak warszawska willa – jest pod ochroną Służby Ochrony Państwa. 

Zobacz wideo Tusk i Kaczyński mają problem z sukcesją

Spada liczba kradzieży aut

Tymczasem jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego w Polsce Samar, w Polsce odnotowuje się coraz mniej kradzieży aut. W pierwszej połowie tego roku 2642 pojazdów wyrejestrowano z powodu kradzieży. To o 10 proc. mniej niż rok wcześniej. Z raportu wspominanego instytutu wynika, ze najczęściej kradzioną marką jest Toyota. Dokument wskazuje także, że najwięcej kradzieży dokonuje się w województwie mazowieckim. W tym roku odnotowano tam 40 proc. wszystkich takich przypadków z całego kraju. 

Przeczytaj także: Donald Tusk o szczegółach ws. rosyjskich dronów. „Operacja trwała całą noc”

Źródła:TVN24, „Gazeta Wyborcza”

Udział
Exit mobile version