Polscy siatkarze udowodnili, że są najlepsi w Europie, wygrywając 3:0 w finale ME z kadrą Włoch. W Rzymie, wspólnie z kibicami, odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. I oczywiście odebrali złote medale, co przysporzyło wzruszeń. A to nie koniec wyróżnień. Nagrodę MVP przyznano Wilfredo Leonowi, który po wszystkim wyjaśnił, komu dedykuje sukces.
Najpierw panu Bogu. Na drugim miejscu mojej rodzinie, która naprawdę cały czas była ze mną i budowała mnie słowami, że muszę to zrobić, jestem wielki oraz że dam radę tego dokonać. A na trzecim miejscu stawiam każdą osobę, która była w otoczeniu, jak również każdego, kto trzymał kciuki za mnie i drużynę
~ – powiedział.
Głos zabrał też Bartosz Kurek. Niestety, ze względu na odnowienie kontuzji nie mógł wystąpić w finałowym starciu, ale zachował się jak na prawdziwego kapitana przystało i z ławki rezerwowych gorąco zagrzewał kolegów do walki. Nie miał wątpliwości, że reprezentacja Polski zagrała doskonały mecz i na koniec zawodów bardzo dosadnie udowodniła wszystkim swoją wartość.
“Czasem żeby osiągnąć coś wielkiego, takich rzeczy trzeba dokonywać. Trzeba swój najlepszy mecz zagrać w najważniejszym momencie i nam… Tym chłopakom to się udało, więc wielkie gratulacje i szacunek dla nich” – mówił Interii Sport.
Po powrocie do Polski on i cała kadra zostali zaproszeni na śniadanie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Reprezentacja Polski w siatkówce na śniadaniu u premiera Mateusza Morawieckiego. Znamienne słowa Bartosza Kurka
Na 18 września na godzinę 9.00 zaplanowano śniadanie reprezentacji Polski z Mateuszem Morawieckim. Wcześniej premier, za pośrednictwem platformy X (przedtem Twitter), złożył podziękowania na ręce siatkarzy. “Polacy mistrzami Europy! Jesteście naszym skarbem narodowym. Dziękujemy!” – pisał.
Teraz miał szansę, by osobiście pogratulować “Biało-Czerwonym”. “Jesteście najlepszymi ambasadorami Polski i polskości” – zwrócił się do kadrowiczów. Nie miał też żadnych wątpliwości, że nasi siatkarze są najlepsi nie tylko w Europie, ale w ogóle na całym świecie. Tym samym wysłał jasny sygnał, że wierzy w powodzenie przy walce o kwalifikacje olimpijskie, a także w sukces na samych igrzyskach.
W odpowiedzi Bartosz Kurek podziękował za zaproszenie i podkreślił, że wspaniałych emocji dostarczają nie tylko on i koledzy, lecz również polskie siatkarki. Wszak w lipcu wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów.
“Dziękujemy za zaproszenie. W ostatnich latach byliśmy tu częstymi gośćmi, ale w tym roku okazja jest wyjątkowa. Dla nas to rekordowy sezon, udało nam się zobydć dwa złote medale [ME i Ligi Narodów – przyp. red.], nasze dziewczyny przywiozły wcześniej brąz” – zwrócił się do premiera polskiego rządu. Przy okazji podarował mu jeden ze złotych krążków.
Sama przyjemność tu siedzieć i móc na ręce pana premiera przekazać mały, ale cenny prezent, czyli medal, który nasza ekipa wywalczyła w Rzymie
~ – wyjaśnił.
Na koniec zasygnalizował, że wszystkich łączy sport. “Dziękujemy za wsparcie, wszyscy jesteśmy jedną wielką sportową rodziną” – podsumował.
/
/
/