W skrócie
-
Przed planowanym spotkaniem Trumpa i Putina, w Wielkiej Brytanii odbędą się rozmowy między przedstawicielami Ukrainy, Europy i USA.
-
Celem rozmów ma być ustalenie wspólnego stanowiska sojuszników Ukrainy przed szczytem na Alasce.
-
Wołodymyr Zełenski sprzeciwia się 'wymianie terytoriów’ między Ukrainą a Rosją, podkreślając, że żadna decyzja nie może być podjęta bez zgody Ukrainy.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Postanowienie o zorganizowaniu szczytu w Wielkiej Brytanii zapaść miało podczas jednej z z trzech telekonferencji przedstawicieli Ukrainy, krajów europejskich i Stanów Zjednoczonych, które odbyły się po wizycie amerykańskiego przedstawiciela Steve’a Witkoffa w Moskwie.
Na razie nie wiadomo, kto konkretnie będzie reprezentował poszczególne kraje podczas rozmów. Serwis Axios, powołując się na źródła zaznajomione z planem, podaje, że mowa jednak o wysokich rangą urzędnikach.
Spotkanie Trumpa i Putina. Europejscy przywódcy przygotowują się do ustaleń
Celem spotkania w Wielkiej Brytanii ma być wypracowanie wspólnego stanowiska sojuszników Ukrainy przed szczytem na Alasce z udziałem Donalda Trumpa i Władimira Putina.
Axios sugeruje, że przedmiotem ustaleń mogą być kwestie terytorialne. W czasie rozmowy, w której brali udział Zełenski, Trump i europejscy przywódcy, Witkoff miał powiedzieć, że Putin zakończy wojnę, jeśli Ukraina zrzeknie się praw do obwodów zaporoskiego i chersońskiego oraz Krymu.
Uczestnicy dyskusji mieli podobno odnieść wrażenie, że rosyjski przywódca zrezygnował z roszczeń względem obwodów zaporoskiego i chersońskiego. Witkoff miał jednak uściślić kolejnego dnia, że Putinowi chodzi również o część tych regionów.
Wojna w Ukrainie. Zełenski nie zgadza się na „wymianę terytoriów” zapowiadaną przez Trumpa
W piątek Trump zasugerował, że podczas rozmowy z Putinem poruszona ma zostać kwestia „wymiany terytoriów” pomiędzy Rosją a Ukrainą. – Dokonamy wymiany części terytoriów, aby poprawić sytuację obu stron – zapowiedział.
W sobotę rano głos w tej sprawie zabrał Wołodymyr Zełenski. Wyraźnie wskazał, że „Ukraińcy nie oddadzą swojej ziemi okupantowi„. – Odpowiedź na ukraińską kwestię terytorialną jest już w Konstytucji Ukrainy. Nikt od niej nie odstąpi i nikt nie będzie mógł tego zrobić – zapowiedział przywódca.
– Każda decyzja, która jest wymierzona przeciwko nam, każda decyzja podjęta bez Ukrainy, jest jednocześnie decyzją przeciwko pokojowi. To nieskuteczna decyzja. Jest niewykonalna – podkreślał Zełenski.