Rozmowa Sławomira Mentzena, który zajął trzecie miejsce w pierwszej turze głosowania, a także Karola Nawrockiego, który przeszedł do II tury, odbyła się w czwartek – była transmitowana na kanale YouTube lidera Konfederacji. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, został zapytany o „kibicowskie ustawki” przez gospodarza. Mentzen przyznał, że choć chodził w przeszłości na mecze piłkarskie, to jednak w bójkach nigdy nie brał udziału. A co z Nawrockim?

Kandydat PiS-u wskazał, że – jeśli mowa ogólnie o różnych „formach walki” – to „było ich w jego życiu dużo”. Przypomniał, że był mistrzem Pomorza w wadze ciężkiej w boksie – konkretnie amatorskim. Trenował na Stoczni Gdańskiej i był członkiem klubu sportowego Stoczniowiec. Poseł kontynuował – wspomniał nagle o wydarzeniu, które zrelacjonować mieli mu „wspólni znajomi” – jego i Nawrockiego. – Pan walczył w takiej 70 na 70 – opisał. – Uważam, że jest to coś, czym się powinien pan pochwalić, bo mało który prezydent w grupie kilkudziesięciu na kilkudziesięciu kibiców się bije. Dla mnie to jest naprawdę ciekawe – wyznał. Dodał nawet, że mu to „imponuje”.

Nawrocki odparł jedynie, że „występował w różnych modułach szlachetnych walk, zawsze sportowych”. – Nie zawsze wychodziłem z nich zwycięsko, bo ten sport – jak każdy sport – wymaga oczywiście determinacji i tego, żeby być do takich walko przygotowanym, ale lubiłem aktywność sportową. Lubię dalej, cały czas trenuję – stwierdził. W podsumowaniu zaznaczył, że „te sportowe aktywności w jakimś sensie dały mu gotowość i charakter, żeby być dzisiaj kandydatem na urząd prezydenta”.

Rok 2014. Ustawka kibiców Lechii Gdańsk i Lecha Poznań. To o tej bójce mówił Mentzen?

O jakie wydarzenie mogło chodzić liderowi Konfederacji? Interia ustaliła nieoficjalnie, że w listopadzie 2014 roku naprzeciw siebie stanęli pseudokibice dwóch klubów piłkarskich – Lechii Gdańsk i Lecha Poznań. W starciu miało wziąć udział 73 zwolenników Lecha i 73 zwolenników Lechii. Całe zajście trwało dwie minuty. „Zawody” zakończyły, a zwyciężyć mieli sympatycy drugiej drużyny – z Wielkopolski.

Na platformie X do wątku kibicowskiego, po rozmowie Mentzena z Nawrockim, odniósł się Tomasz Siemoniak – minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych. „Zapytajcie rannych policjantów czy kibolskie ustawki to sport. Nawrockiemu bardzo mylą się moralne drogowskazy” – ocenił.

Udział
Exit mobile version