W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu maj był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego. Jej podwyżki wyhamowały w Łodzi, ale w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii średnia znów wzrosła, tym razem aż o 2 proc. – wynika z danych portalu GetHome.pl.

– W ostatnich trzech miesiącach to właśnie Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia oraz Łódź wyróżniają się na tle pozostałych metropolii. Chodzi o to, że tylko w tych dwóch metropoliach średnia cena metra kwadratowego używanych mieszkań poszybowała w górę. Natomiast w pozostałych miastach spadała lub utrzymywała poziom z lutego – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Ceny ofertowe mieszkań w metropoliach

Według analiz portalu GetHome.pl, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (średnio niespełna 8,8 tys. zł/m kw.) oraz Łódź (nieco ponad 8,8 tys. zł/m kw.) pozostają najtańszymi spośród największych polskich metropolii. Na tamtejszym rynku wtórnym dominują mieszkania z wielkiej płyty i stare kamienice. Wzrost średnich cen może jednak wynikać z rosnącego udziału nowych lokali, których w ostatnich latach powstało tam wyjątkowo dużo. Dodatkowo wielu inwestorów – tzw. flipperów – kupowało je z myślą o późniejszej odsprzedaży, co obecnie wpływa na strukturę ofert.

Jak wynika z danych portalu, w maju tylko w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zanotowano wzrost średniej ceny metra kwadratowego mieszkań z rynku wtórnego – i to aż o 2 proc. W Łodzi przeciwnie – ceny spadły o 1 proc. Spadek zanotowano również w Krakowie, gdzie średnia cena obniżyła się poniżej 17 tys. zł i wyniosła niespełna 16,9 tys. zł/m kw. We Wrocławiu (ok. 14,3 tys. zł/m kw.), Warszawie (ok. 17,8 tys. zł/m kw.), Trójmieście (ok. 15,8 tys. zł/m kw.) i Poznaniu (ok. 11,7 tys. zł/m kw.) ceny pozostały na poziomie z kwietnia.

W Warszawie i Krakowie średnie ceny mieszkań z drugiej ręki spadają już od roku, co w skali 12 miesięcy oznacza obniżki odpowiednio o 5 proc. i 4 proc. Największe roczne wzrosty zanotowano natomiast w Trójmieście i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – po 3 proc. We Wrocławiu i Poznaniu ceny wzrosły o 2 proc., a w Łodzi – o 1 proc.

Mała stabilizacja na rynku wtórnym

Eksperci z portalu GetHome.pl zauważają, że po kwietniowym spadku oferty mieszkań na rynku wtórnym maj przyniósł jej stabilizację w niemal wszystkich metropoliach. Wskazują na dane z przeszukiwarki portali nieruchomości Adradar. Według nich oferta zwiększyła się tylko w Warszawie – o 2 proc. (do 19,3 tys. lokali) oraz w Trójmieście – o 1 proc. (do 9 tys.). Tyle samo mieszkań co w kwietniu było na rynku wtórnym w Krakowie (9,8 tys. lokali), Wrocławiu (10,4 tys.), Łodzi (5,7 tys.), Poznaniu (4,1 tys.) i Katowicach (2,4 tys.).

Z danych Adradar wynika, że pod koniec maja w całym kraju było zamieszczonych ok. 156,5 tys. unikalnych ofert sprzedaży mieszkań, czyli o 1 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Co ważne, w maju na rynku wtórnym pojawiło się 33,5 tys. nowych unikalnych ofert, czyli o 2 proc. więcej niż w kwietniu. Z drugiej strony wycofano ich tylko 32 tys., czyli o 39 proc. mniej.

Z rynku wtórnego zniknęła rekordowa liczba mieszkań

Eksperci podkreślają, że wycofanie ofert nie musi jednak oznaczać spadku sprzedaży. W ubiegłym miesiącu z rynku zniknęła rekordowa liczba mieszkań. Część właścicieli mogła celowo wycofać oferty, licząc na wzrost popytu po uruchomieniu nowego programu wsparcia dla kredytobiorców. Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Technologii i Rozwoju, dopłaty mają objąć także zakup lokali z rynku wtórnego.

– Na ogół wygrywa on z pierwotnym pod względem dostępności mieszkań na przeciętną kieszeń. Tylko w Krakowie ceny używanych mieszkań w przeliczeniu na metr kwadratowy są wyższe niż nowych. W dodatku z każdym miesiącem ta różnica topnieje. W pozostałych metropoliach droższe są mieszkania w ofercie firm deweloperskich – np. w Łodzi i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii o około 30 proc. – komentuje Wielgo.

Udział
Exit mobile version