Z przytoczonych przez „Rzeczpospolitą” danych z badania SW Reserach dla platformy OLX wynika, że Polacy mają w domu średnio ponad 18 urządzeń elektronicznych, których już nie używają. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak ogromny i niewykorzystany jest to potencjał. Przywołane przez gazetę wyliczenia wskazują, że sprzęty te są w sumie warte 112 mld zł (średnio 6,1 tys. zł na gospodarstwo domowe). To dwa razy tyle, co roczny budżet 800 plus.

Stara elektronika ma potencjał

Okazuje się, że najwięcej pieniędzy Polacy mają zamrożonych w nieużywanych i niepotrzebnych telewizorach – średnio ponad 700 zł. W ujęciu ilościowym najwięcej mamy niepotrzebnych gier komputerowych. I telefonów – aż 92 proc. badanych ma przynajmniej jeden, ale 13 proc. przyznaje, że trzyma w szufladzie nawet pięć lub więcej starych urządzeń.

Blisko trzy czwarte z nas trzyma w domu przynajmniej jeden nieużywany komputer lub laptop. 60 proc. badanych przyznaje, że zalega u nich w domu co najmniej jeden nieużywany telewizor. Więcej, bo 66 proc. nie pozbyło się żelazka, tostera, ale też dużego AGD, jak lodówka, czy pralka.

Z badania wynika, że tylko 40 proc. respondentów decyduje się na sprzedaż nieużywanego sprzętu elektronicznego. – Najchętniej sprzedajemy ten nieużywany sprzęt elektroniczny, którego mamy w domach najwięcej. Ale jak wynika z danych naszego serwisu, nie były to kategorie najpopularniejsze wśród kupujących. Ci byli zainteresowani przede wszystkim telefonami i komputerami – komentuje cytowany przez dziennik Kamil Szabłowski z OLX.

Szabłowski radzi, aby przeanalizować strategię postępowania z nieużywanym sprzętem elektronicznym i zamiast gromadzić go w domu, wystawić na sprzedaż. – Zwłaszcza że re-commerce stale zwiększa swoje udziały w handlu online i, jak pokazują prognozy naszych ekspertów, w tym roku ma wzrosnąć o 15 proc. – mówi Szabłowski.

Z danych OLX wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat wartość produktów z drugiej ręki kupowanych na platformie wzrosła aż o 25 proc.

Udział
Exit mobile version