Przemyt narkotyków: Śledztwo w sprawie wszczął Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku. Prowadzili je funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej (MOSG) we współpracy z partnerami międzynarodowymi, działającymi pod auspicjami Europolu oraz Agencji do Walki z Narkotykami (DEA).

Ważny trop: Mł. chor. Katarzyna Przybysz, rzeczniczka prasowa MOSG, przekazała, że przestępstwo zostało ujawnione podczas działań związanych z ochroną infrastruktury krytycznej. – Funkcjonariusze zwrócili uwagę na jednostki pływające po Zatoce Gdańskiej, które świadomie wyłączały System Automatycznej Identyfikacji. Dzięki temu stało się możliwe wykrycie przemytu narkotyków – poinformowała w rozmowie z PAP.

Zobacz wideo Spot policji nt. fentanylu: „Nie bądź zombi! Twój przeciwnik cheatuje!”

Kokaina na dnie Bałtyku: Narkotyki zostały wydobyte przez płetwonurków Straży Granicznej z dna morskiego w rejonie Zatoki Gdańskiej. Było to łącznie ponad 100 kilogramów kokainy zapakowanej w foliowe worki. Najprawdopodobniej została ona przemycona z jednego z krajów z Ameryki Południowej, a następnie miała zostać sprzedana w Polsce. Na czarnym rynku mogła osiągnąć wartość 60 milionów złotych.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty: W sprawie zatrzymano łącznie siedem osób – sześciu mężczyzn i jedną kobietę. Wszyscy są mieszkańcami województwa pomorskiego i mają od 36 do 50 lat. Podczas przeszukania ich mieszkań zabezpieczono dalsze dowody, w tym kolejne kilkanaście kilogramów narkotyków. Czterem osobom postawiono zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej, a trzem – związane z wprowadzeniem do obrotu środków odurzających.

„Sprawa jest rozwojowa”: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe zastosował wobec czterech kluczowych członków grupy przestępczej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych osób zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym. Zatrzymanym grozi kara od trzech do 20 lat więzienia. – Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie wyklucza się dalszych zatrzymań w tej sprawie – podkreśliła mł. chor. Przybysz.

Przeczytaj również: „’Narkotyk zombie’ w pudełkach po słodyczach. Akcja policji w Warszawie”.

Źródła: MOSG, Gazeta Wyborcza

Udział
Exit mobile version