Roman Giertych w poniedziałek zamieścił nagranie, w którym domagał się od prokuratorów bardziej zdecydowanych działań w postępowaniach dotyczących ewentualnych nadużyć poprzedniej władzy. Poseł i adwokat odniósł się między innymi do wątku libańskiego biznesmena Samera A., który był prezesem szwajcarskiej spółki Orlen Trading System. Mężczyzna miał być powiązany z Hezbollahem, zaś wskutek działalności ORS Orlen miał stracić 1,6 mld zł. 

Zobacz wideo
Gruzini wyszli na ulice. Powodem ustawa o tzw. „zagranicznych agentach”

Roman Giertych do prokuratorów: Mamy dość

– Mamy dość słuchania o kolejnych aferach poprzedniej władzy, a nie słyszymy niczego na temat tego, w jaki sposób jest realizowana zasada państwa prawa i w jaki sposób są realizowane podstawowe fundamenty prokuratury, czyli – w jaki sposób ścigacie przestępstwa? Bo to, co wychodzi na jaw w przypadku Orlenu i spółki szwajcarskiej, gdzie przelano ponad miliard złotych na jakiegoś pośrednika, jak się dowiadujemy z Onetu, związanego z Hezbollahem, jakiegoś przekrętasa ściganego za karuzele VAT-owskie […] Codziennie pojawiają się nowe informacje, a tymczasem prokuratura sobie bada dalej, tak? – powiedział Giertych. – Jak ktoś jest podejrzewany o wyprowadzenie 50 tys., to nie macie wątpliwości, żeby zaraz stawiać zarzuty i składać wnioski aresztowe – dodał. 

Giertychowi odpowiedziało Stowarzyszenie Prokuratorów Lex Super Omnia. Organizacja podkreśla w oświadczeniu, że przez szereg lat sprzeciwiała się naciskom politycznym na prac prokuratorów. „Nie ma potrzeby o tym pisać, każdy kto śledzi nasze działania doskonale wie, że bez kompromisów jasno wyrażaliśmy nasze zdanie: prokurator musi być niezależny od ludzi władzy. Tak jak krytykowaliśmy wypowiedzi politykw układu politycznego rządzącego uprzednio, tak samo teraz musimy krytykować politykw układu politycznego rządzącego obecnie – czytamy.

Stowarzyszenie podkreśla, że „żaden polityk nie może ingerować w pracę prokuratora, ani poprzez narzędzia wpływu wynikające z ciągle obowiązującej ustawy Prawo o prokuraturze, ani poprzez publikowanie treści, w których, jako 'człowiek władzy’, łaje szeregowych prokuratorów prowadzących postępowania karne”. 

Stowarzyszenie reaguje. „Niedopuszczalna wypowiedź”

„Wypowiedź Romana Giertycha oceniamy za tak samo niedopuszczalną, jak wypowiedzi innych polityków w latach minionych, a tym bardziej rażącą, że formułowaną przez prawnika, adwokata” – czytamy.  Dalej stowarzyszenie podkreśla, że konieczne są zmiany w prawie dotyczącym funkcjonowania prokuratury. „Nowa ustawa o ustroju prokuratury musi być uchwalona jeszcze w tej kadencji parlamentu i zawierać gwarancje niezależności, samodzielności i osobistej odpowiedzialności prokuratora, który musi wiedzieć, że niezależnie od tego jak bardzo znany i wpływowy jest ten, który poucza go w mediach, to człowiek ten nie ma żadnego wpływu ani na sprawę prowadzoną przez tego prokuratora, ani na jego karierę zawodową (w pozytywnym lub negatywnym znaczeniu)” – zaznaczono. 

Udział
Exit mobile version