Sześciu zabitych w Gazie
„Dziś rano zauważono kilku podejrzanych przekraczających żółtą linię i zbliżających się do żołnierzy IDF (Sił Zbrojnych Izraela) w północnej części Strefy Gazy, co stanowiło jawne naruszenie porozumienia” – przekazały we wtorek w komunikacie izraelskie siły. Jak dodano, próby powstrzymania tych osób nie przyniosły rezultatów, co „skłoniło żołnierzy do otwarcia ognia w celu usunięcia zagrożenia”. „IDF wzywa mieszkańców Gazy do przestrzegania instrukcji i zachowania dystansu od żołnierzy IDF” – podkreślono. Jak podaje agencja Reuters, przedstawiciele opieki medycznej w Gazie przekazali, że we wtorek izraelscy żołnierze zabili łącznie sześciu Palestyńczyków w dwóch różnych incydentach.
Porozumienie Izraela z Hamasem
W piątek 10 października wszedł w życie rozejm, który ma zakończyć trwającą od dwóch lat wojnę w Strefie Gazy. Kosztowała ona życie 67 tysięcy Palestyńczyków oraz 1200 osób po stronie izraelskiej. Zgodnie z porozumieniem Hamas uwolnił wszystkich 20 zakładników, a Izrael zwolnił około 2 tysięcy palestyńskich więźniów. W poniedziałek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump oraz mediatorzy z Egiptu, Kataru i Turcji podpisali na szczycie w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk porozumienie w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Ekspert: Obie strony będą chciały umocnić pozycję
„Pełna realizacja pierwszej fazy jest opóźniona, ponieważ Hamas zwleka z wydaniem ciał wszystkich ciał nieżyjących izraelskich zakładników” – wskazuje w swojej wtorkowej analizie Michał Wojnarowicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. „Hamas i Izrael znajdują się pod presją zewnętrznych partnerów, przede wszystkim USA, zainteresowanych trwałym zakończeniem wojny w Strefie Gazy. Zwiększa to szanse na utrzymanie rozejmu w perspektywie krótkoterminowej, niemniej obie strony będą starały się wykorzystać ten czas, by równolegle z negocjacjami umocnić swoją pozycję. W szczególności dotyczy to Hamasu, który podjął już działania na rzecz odzyskania kontroli i przegrupowania na terenach zajmowanych wcześniej przez Izrael” – dodaje ekspert. Jak zauważa, kolejne tury rozmów „będą bardziej rozciągnięte w czasie, m.in. z uwagi na niejasny charakter zapisów amerykańskiego planu”.
Czytaj również: Izrael oskarża Hamas. „Rażące naruszenie umowy”. Padły groźby
Źródła: X.com/IDF, Reuters.com, IAR, PISM