System kaucyjny miał w Polsce wystartować 1 stycznia 2025 r., jednak pod koniec zeszłego roku prezydent podpisał nowelizację ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Nowe przepisy wskazują datę 1 października 2025 roku. Tymczasem, jak wynika z badań opinii przeprowadzonych przez instytut IQS na zlecenie kampanii „Głębia Wiedzy” zainicjowanej przez Krajową Izbę Gospodarczą „Przemysł Rozlewniczy”, tylko 35 proc. Polaków zna planowane zasady jego funkcjonowania. Co więcej, niemal połowa słyszała o jego wprowadzeniu, ale nie wie, na czym będzie polegać.

– Wyniki jednoznacznie pokazują, że kluczowe jest dalsze edukowanie konsumentów o zasadach funkcjonowania i korzyściach z wprowadzenia systemu kaucyjnego. Obejmie on każdego z nas i wymusi zmiany w naszych zakupowych zwyczajach oraz podejściu do segregacji odpadów. Innymi słowy – ważne jest dotarcie z jasną komunikacją do wszystkich, bo obecnie niemal jedna piąta z nas nie ma pojęcia o rzeczywistości, która wpłynie na wszystkich konsumentów już od 1 października tego roku – zaznacza Dariusz Lizak, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy.

System kaucyjny w opinii Polaków

Jak wykazały przeprowadzone przez instytut IQS badania, aż 73 proc. respondentów deklaruje, że nie postrzega systemu kaucyjnego jako problem, ponieważ i tak segregują odpady. Z kolei 66 proc. badanych uważa, że ułatwi on recykling odpadów. „Jedna trzecia badanych nie wierzy w skuteczność systemu kaucyjnego i traktuje go jako utrudnienie w gospodarowaniu odpadami w domu, a także czynnik zwiększający cenę napojów” – czytamy w komunikacie KIG.

Co ciekawe, badania pokazują, że system kaucyjny nie zmieni istotnie nawyków konsumenckich dotyczących wody butelkowanej. Aż 92 proc. Polaków sięga po nią przynajmniej od czasu do czasu, a 55 proc. codziennie. Tylko 4 proc. respondentów deklaruje, że nowe zasady skłonią ich do rezygnacji z tego produktu.

Pierwsze butelkomaty już się pojawiają

Systemem kaucyjnym objęte będą duże sklepy o powierzchni powyżej 200 mkw., natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale ich przystąpienie do systemu odbioru opakowań pozostanie dobrowolne.

Pierwsze 300 butelkomatów pojawiło się już w sklepach sieci Lidla. „Butelkomaty zlokalizowane są w specjalnych dobudowanych pomieszczeniach lub wewnątrz sklepu. Ze względu na to, że jest to akcja promocyjna oraz testowa, sieć nie pobiera od klientów kaucji. Do automatów przyjmowane są wszystkie butelki plastikowe po napojach do pojemności 3 l oraz puszki metalowe do 1 l (w wybranych sklepach) – również od innych producentów i sieci handlowych” – poinformował Lidl Polska.

Udział
Exit mobile version