„Wiemy, że ludzie są zmęczeni, słyszymy to od lokalnych władz i samych mieszkańców” – przekazał w rozmowie z Politico szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Przekazał również, że spotyka się z mieszkańcami różnych regionów kraju, by wskrzesić zapał. Nie przynosi to jednak oczekiwanych rezultatów. Co więcej, z danych wynika, że około 650 tys. mężczyzn wyjechało z Ukrainy od początku wojny, uciekając przed poborem.
Front może stanąć już latem. Ukraińcy potrzebują wsparcia
Oficerowie ukraińskiej armii relacjonują Politico, że sytuacja jest wybitnie trudna. Jak przekazano dziennikarzom, front może się załamać już latem tego roku. Wojskowi spodziewają się, że ofensywa rosyjska może liczebnie przewyższyć siły ukraińskie, a beznamiętne podejście dowódców rosyjskich do strat może doprowadzić do zmasowanego ataku, którego Ukraińcy nie będą w stanie odeprzeć.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba przekazał portalowi, że kraj wpada w błędne koło. Dodał, że dostawy potrzebnej broni są niewystarczające albo wstrzymane, więc Ukraina słabnie. – Kraje zachodnie powiedzą, że Ukraina jest w odwrocie, a co za tym idzie – dalszych dostaw może nie być – tłumaczy szef MSZ Ukrainy. W jego ocenie Ukraina jest pozostawiana sama sobie.
Rada NATO-Ukraina. Zełenski apeluje o pomoc
W piątek w Brukseli odbędzie się Rada NATO-Ukraina. Głównym tematem ma być zwiększenie dostaw systemów obrony powietrznej. O zwołanie Rady apelował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który ma wziąć udział w tym spotkaniu. Odbędzie się ono na poziomie ministrów obrony państw Sojuszu.
Wysyłajcie Ukrainie więcej systemów obrony powietrznej – z takim apelem zwrócił się do sojuszników sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. W ostatnich tygodniach Rosjanie zwiększyli bombardowania ukraińskich miast, krytycznej infrastruktury energetycznej i ludzi. – Mam nadzieję, że wszyscy usłyszeliśmy apel prezydenta Zełenskiego. Mamy systemy obrony powietrznej w Europie i powinniśmy je przekazać Ukrainie – podkreślała szefowa duńskiego rz±du Mette Frederiksen.
– Same dobre słowa czy intencje nie wystarczą Ukrainie, pieniądze też nie – systemy obrony powietrznej są potrzebne i to szybko – tak z kolei mówił premier Holandii Mark Rutte. – Ukraina jest w trudnej sytuacji i potrzebuje naszej pomocy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej – powiedział premier Czech Petr Fiala.
