Ten szczyt NATO, który dzisiaj się zakończył podjął decyzję o podniesieniu wydatków wszystkich państw NATO na obronność we wszystkich państwach Sojuszu. Odpowiada to rzeczywiście obiektywnej sytuacji, a także temu co ja proponowałem już ponad rok temu, kiedy byłem zaproszony przez prezydenta Joe Bidena do Białego Domu. O tym także rozmawiałem w Donaldem Trumpem oraz speakerami amerykańskiego Kongresu – mówił Andrzej Duda na konferencji prasowej.
Dodał, że ponad rok trwały rozmowy oraz korespondencja z przywódcami państw członkowskich. – Dziękuję Donladowi Trumpowi za to, że popierał tę propozycję i twarde forsowanie tego rozwiązania – powiedział prezydent.
– W Polsce i innych krajach wschodniej flanki nikomu nie trzeba tłumaczyć zagrożenia. Rosyjski imperializm powrócił, a my nigdy więcej nie chcemy być podlegli po odzyskaniu niepodległości. Silny Sojusz to bezpieczna Polska, bo wiemy, jakim Rosja dysponuje arsenałem. Europa trochę zaspała, ale teraz widać, że u większości postawy są bardzo zdecydowane. Ten ostatni szczyt w mojej misji prezydenckiej cieszy mnie, bo widzę, że nastąpiła zmiana – przekazał Duda.
Andrzej Duda po szczycie NATO. „Cieszę się, że Donald Trump przyjął Karola Nawrockiego”
Andrzej Duda tłumaczył również , iż „obowiązkiem każdego prezydenta Polski jest umacnianie więzi ze Stanami Zjednoczonymi„. – Cieszę się, że Donald Trump przyjął w Białym Domu, jeszcze wtedy kandydata na prezydenta – Karola Nawrockiego. Uważam, że to dobra prognoza – dodał.
– Kończę swoją prezydencką misję ze spokojem, że nastąpiła duża zmiana od pierwszej dyskusji na temat podniesienia środków na obronność i atmosfery wokół tego. Wszyscy wiedzą, że trzeba wydawać więcej, podwoić swój wysiłek. Przekazuję w ręce Karola Nawrockiego sprawy NATO, które są na dobrej drodze do zapewnienia nam pełnego bezpieczeństwa. Jedna część tego bezpieczeństwa to my i nasza armia, a z drugiej to nasza obecność w Sojuszu Północnoatlantyckim – oznajmił Andrzej Duda.
Prezydent Polski został zapytany również o podejście Karola Nawrockiego do Ukrainy, którego wypowiedzi są dużo bardziej sceptyczne niż samego Andrzeja Dudy, jesli chodzi o wsparcie w wojnie z Rosją
– Kiedy Karol Nawrockim obejmie stanowisko prezydenta, usiądzie za biurkiem, to zrozumie, że z tej perspektywy sprawy wyglądają zupełnie inaczej. Ja jestem spokojny – odpowiedział Duda.
Szczyt NATO w Hadze. Prezydent skomentował słowa Trumpa
Andrzej Duda przed rozpoczęciem szczytu odniósł się wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa.
Amerykański przywódca w drodze na szczyt niejednoznacznie wypowiedział się na temat podtrzymania zobowiązań z artykułu piątego Traktatu Północnoatlantyckiego o obronie sojuszników w razie agresji.
– Jest wiele definicji (tego artykułu – red.) – mówił Trump. – Wiecie, zaprzyjaźniłem się z wieloma z tych przywódców i jestem zobowiązany do pomocy im – dodawał.
Podczas trwania szczytu Trump zapewnił, że USA będą z sojusznikami „do samego końca”.
Andrzej Duda zapewnił, że artykuł piąty jest jasny i wyraźny, i oznacza kolektywną obronę. – Nie ma tu żadnej dyskusji wokół tego – doprecyzował.
Kilka godzin później Kancelaria Prezydenta RP przekazała, że przywódcy rozmawiali ze sobą podczas szczytu.
Duda na szczycie NATO o wydatkach na obronność
Wcześniej prezydent wyraził nadzieję, że sojusznicy zgodzą się na zobowiązanie do radykalnego zwiększenia nakładów na bezpieczeństwo do poziomu 5 proc. PKB.
– Wszystko zapowiada, że będziemy mieli jedność w tej sprawie – powiedział polityk.
– Jeśli podejmiemy decyzję o 5 proc., to nie ma dyskusji, czy ktoś wydaje, czy ktoś nie wydaje; wszyscy mają obowiązek wydawać – stwierdził, w nawiązaniu do możliwego sprzeciwu niektórych państw sojuszu w tej sprawie m.in. Hiszpanii.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział przed rozpoczęciem drugiego dnia szczytu, że nie obawia się, że stanowisko Hiszpanii w sprawie wydatków obronnych zagrozi szczytowi NATO. Premier tego kraju, Pedro Sanchez stwierdził, że nie zamierza wetować decyzji większości państw, ale jego kraj na obronność przeznaczy znacznie mniej.
- Newralgiczny punkt NATO. Sojusz wzmacnia obronę przy granicy z Rosją
- Trump pokazał wiadomość od szefa NATO. „To będzie twoje zwycięstwo”