Nawrocki po spotkaniu z Zełenskim: Nasz wysiłek nie spotkał się z docenieniem
W piątek na wspólnej konferencji z Wołodymyrem Zełenskim prezydent Karol Nawrocki zdradził, o czym rozmawiał z przywódcą Ukrainy. – Mamy dzisiaj świadomość i odnoszą też takie wrażenie Polacy (…), że nasz wysiłek czy wielowymiarowa pomoc Ukrainie po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji nie spotkały się z należytym docenieniem i zrozumieniem. To było także jednym z tematów naszej dyskusji z panem prezydentem. Tak czujemy, jak mogliby powiedzieć Polacy, jak mówię ja jako prezydent Polski i to przekazałem w twardej, uczciwej, ale bardzo miłej, dżentelmeńskiej rozmowie z prezydentem Zełenskim – powiedział Nawrocki.
„Odpłacają się ilością Rosjan, których likwidują”
Słowa prezydenta komentował w TVN24 chargé d’affaires ambasady RP w Ukrainie Piotr Łukasiewicz. – Być może to będzie zbyt brutalne, ale jednak powiem tak: Ukraińcy odpłacają nam się ilością Rosjan, których likwidują bardzo skutecznie – powiedział dyplomata. Jak podkreślił, „Rosjanie, którzy wygraliby wojnę w Ukrainie, później ruszyliby na Europę, na Polskę, na państwa bałtyckie”. W ocenie Łukasiewicza, „polski interes, zwłaszcza polskie bezpieczeństwo, kształtuje się na polu bitwy w Ukrainie”.
Zaproszenie do Kijowa
Prezydent Zełenski podkreślił w piątek, że Ukraina zawsze będzie wdzięczna Polsce za pomoc udzieloną w pierwszych dniach wojny. Wołodymyr Zełenski zaapelował o pogłębianie współpracy Polski i Ukrainy. – Bardzo ważne jest, byśmy współpracowali i wspierali się nawzajem oraz koordynowali nasze wysiłki w zakresie obrony Europy i naszych narodów. To są nasze najważniejsze cele – stwierdził. Zadeklarował też, że Kijów chce współpracować z polskimi firmami w zakresie odbudowy Ukrainy. – Jesteśmy gotowi powitać polskie firmy (…). Wspólne projekty zawsze łączą – powiedział Zełenski. Prezydent Ukrainy zaprosił Karola Nawrockiego do Kijowa. Przy okazji Wołodymyr Zełenski prosił Polskę o wsparcie w sprawie przekazania rosyjskich aktywów Ukrainie.
Przeczytaj też artykuł „Trump naciska na Ukrainę. Ten cytat mówi wszystko”
Źródła: TVN24, Gazeta.pl, IAR
