Polska modelem dla Europy: Amerykański sekretarz obrony powiedział, że Polska w sprawie wydatków na obronność jest „modelem” dla całego kontynentu, a jako przykład podał również Szwecję, która w tym roku przekazała Ukrainie pakiet pomocy wojskowej o wartości 1,2 miliarda dolarów. Pete Hegseth mówił o tym podczas spotkania z europejskimi ministrami obrony. – Zwracamy się do każdego z waszych krajów, aby wypełniały swoje zobowiązania – apelował sekretarz Pete Hegseth.
Odstraszanie i obrona: – Wzywamy wasze państwa i waszych obywateli do podwojenia wysiłków i zaangażowania się nie tylko w zaspokajanie potrzeb Ukrainy, ale także potrzeb odstraszania i obrony Europy. Nasz transatlantycki sojusz przetrwał dekady i w pełni oczekujemy, że utrzyma się przez nadchodzące pokolenia – ale to się tak po prostu nie stanie. Oczekujemy od naszych europejskich sojuszników, że podejmą odpowiednie kroki i wezmą się za konwencjonalne bezpieczeństwo kontynentu – powiedział. Pete Hegseth podkreślił oddanie Stanów Zjednoczonych na rzecz NATO. Stwierdził przy tym, że Waszyngton nie będzie tolerował nierównego partnerstwa i relacji, która zachęca do zależności.
Nierealny cel: Hegseth powiedział też w środę, że powrót Ukrainy do granic z 2014 roku to nierealny cel. Zapewniał przy tym, że celem prezydenta Donalda Trumpa i jego administracji jest zatrzymanie rozlewu krwi i tym samym wojny w Ukrainie. Jak mówił, chodzi też o spotkanie Rosji i Ukrainy przy stole negocjacyjnym. – Zakończymy tę wyniszczającą wojnę i osiągniemy trwały pokój tylko poprzez połączenie siły sojuszników z realistyczną oceną sytuacji na polu bitwy – powiedział. W jego ocenie powrót do granic, jakie Ukraina miała w 2014 r., to „złudna wizja”.
Przeczytaj także artykuł „Szef NATO przyznał rację Trumpowi. Mówił o nowym zobowiązaniu. 'Musimy robić więcej'”
Źródło: IAR