Szybkie zatrzymanie i areszt: Jarosław I. został zatrzymany 4 września. 6 września Sąd Rejonowy w Głubczycach przychylił się do wniosku prokuratury, która żądała tymczasowego aresztu dla mężczyzny i postawiła mu zarzuty molestowania seksualnego dwóch dziewcząt w wieku poniżej 15 lat.
Co mówi prokuratura? Zdaniem sądu konieczne było umieszczenie mężczyzny w areszcie, aby nie oddziaływał na pokrzywdzone lub świadków. Według prokuratury „materiał dowodowy wskazuje na wysoki stopień prawdopodobieństwa sprawstwa podejrzanego”. Są to przede wszystkim zeznania pokrzywdzonych oraz materiały, o których prokuratura nie chce mówić.
Zatrzymany zaprzecza: Jak przekazał Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu podczas przesłuchania 61-latek nie przyznał się do winy. – Złożył wyjaśnienia, w których zaprzeczył, by do takich zdarzeń z jego udziałem doszło – poinformował Bar.
W klubie już wcześniej dochodziło do molestowania? Według ustaleń medialnych „sytuacja, wokół której wybuchł skandal, w klubie w Głubczycach trwała od lat„. Według jednego z rodziców, gdy zachowania przepożądane wychodziły na jaw, rodzice zabierali dziecko z klubu, jednak nigdzie nie zgłaszali tego, co ich zaniepokoiło. Klub nie komentuje zaistniałej sytuacji.
Więcej na temat działań policji ws. przemocy seksualnej piszemy w artykule „Poznań. 20-latek miał molestować kobiety w całym mieście. Policja apeluje do ofiar”.
Źródła: Opolska360.pl, Radiozet.pl