Rywalką Polki jest Rebecca Sramkova. Słowaczka jest niżej notowaną zawodniczką od Polki. Świątek do Paryża przyjechała, jako czterokrotna mistrzyni turnieju na kortach im. Rolanda Garrosa.
W ostatnich latach Polka wygrywała trzykrotnie, kolejno w 2022, 2023 i 2024 roku. Do tego należy dopisać sukces, premierowy, w edycji 2020. Wówczas Świątek na dobre przedstawiła się światu.
Tym bardziej przykre są obrazki, które można zaobserwować na korcie centralnym w Paryżu. Trybuny na meczu byłej liderki rankingu WTA, obrończyni tytułu, świecą pustkami. Z pewnością nie tak można było sobie wyobrażać atmosferę podczas starcia otwierającego turniej dla Polki.
Z drugiej jednak strony, tego typu obrazki, to smutna rzeczywistość – o której wielokrotnie wspominały same zawodniczki. Często godzinowo trafiają się takie spotkania, w których trudno spodziewać się pełnych trybun. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że mowa o środku dnia w poniedziałek, czyli normalnym dniu pracy dla większości kibiców.
Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie
Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 22. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.
Świątek triumfowała w pięciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024) i raz na US Open (2022). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).
Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024).
Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).
Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych.