Jest zaproszenie: Swoją propozycję Szymon Hołownia przedstawił w mediach społecznościowych. „Debata? Oczywiście, Panie Sławku. Polsat zaprasza, ja jestem gotowy, a Pan czego się boi?” – zapytał. „Koniecznie 1 na 1, ma być konkretnie, wprost i bez uników. Nie ma na co czekać, proponuję przyszły tydzień” – dodał marszałek Sejmu.
„Czego się boicie?”: Wpis marszałka Sejmu to najprawdopodobniej odpowiedź na wcześniejsze słowa Sławomira Mentzena. „Zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki odmawiają debaty ze mną. Czego Panowie się boicie?” – zapytał kandydat Konfederacji na prezydenta. Jeszcze wcześniej polityk napisał: „Pracownicy TVN próbują wmówić ludziom, że boję się debat i dziennikarzy. Nie boję się. Zorganizujcie mi debatę 1 na 1 z Rafałem Trzaskowskim, to chęcią się u was w TVN pojawię” – stwierdził. Dodał, że „prowadzący mogą być dowolni, nawet Kraśko i Olejnik”.
„Obudzili się”: Rafał Trzaskowski pytany o to, czy zgodziłby się na debaty „jeden na jeden” ze Sławomirem Mentzenem i Karolem Nawrockim, odparł, że „konkurenci się obudzili”. – To dobrze, czas na to, by się obudzili – powiedział. – Ja proponuję debatę o tym, co trzeba zmienić, co jest absolutnie racjonalne i dziś ten zdrowy rozsądek powinien w naszej rozmowie dominować – dodał.
Debaty „jeden na jeden” z udziałem Rafała Trzaskowskiego przed pierwszą turą wyborów prezydenckich raczej nie będzie – dowiedziała się Marta Rawicz z Gazeta.pl. Czytaj więcej na ten temat w tekście: Nawrocki i Mentzen chcą debatować z Trzaskowskim. Co na to KO? Mamy nowe informacje.
Źródła: Szymon Hołownia na X, Sławomir Mentzen na X (1) i (2), tvp.info
