Spowiedź jest sakramentem pokuty i pojednania, podczas którego katolicy wyznają swoje grzechy. Jak poinformowała Rzymskokatolicka Parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Szańcu, katolicy powinni podchodzić do niego co najmniej raz w roku. Optymalnym rozwiązaniem może być spowiadanie się co miesiąc, chociaż według doniesień parafii wiele osób robi to co dwa tygodnie. Niektórzy decydują się na wyznanie swoich grzechów z okazji świąt, ślubów lub komunii, ale warto zaznaczyć, że jest to kwestia bardzo indywidualna. Jak się okazuje, samo podejście do sakramentu jednak nie wystarczy.
Warunki skutecznej spowiedzi. Ksiądz ostrzega
Aby spowiedź była skuteczna, konieczne są: rachunek sumienia, żal za grzechy, mocne postanowienie poprawy, szczerość oraz zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu. Według doniesień portalu WP Kobieta najczęściej pomijanym etapem jest trzeci warunek. – Bez postanowienia poprawy spowiedź jest nieważna. (…) Później, przyjmując na siebie komunię świętą, ludzie ściągają na siebie gniew Boga – poinformował ksiądz Michał Chaciński w rozmowie z portalem.
Jak się spowiadać? Warto pamiętać o tych kilku krokach
Przed wybraniem się do kościoła warto sporządzić rachunek sumienia, aby wiedzieć, co powiedzieć, będąc przy konfesjonale. Parafia pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Legionowie poinformowała, że pytaniami wstępnymi mogą być: Czy przystępuję do Sakramentu Pokuty ze szczerym pragnieniem oczyszczenia, nawrócenia i odnowienia przyjaźni z Bogiem? Czy nie traktuję spowiedzi świętej jako ciężaru, od którego należy stronić i jak najrzadziej go podejmować? Czy nie zapomniałem/am lub nie zataiłem/am świadomie na poprzednich spowiedziach jakiegoś grzechu ciężkiego? Czy szczerze za grzechy żałowałem/am? Warto również przeanalizować dotrzymywanie dziesięciu przykazań.
Podchodząc do spowiedzi, należy powitać księdza słowami „niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, a następnie się przeżegnać. Później między innymi trzeba poinformować o przybliżonym terminie ostatniej spowiedzi i wyznać swoje grzechy. Kiedy zostanie to uczynione, warto zakończyć spowiedź formułką „więcej grzechów nie pamiętam, serdecznie za nie żałuję, obiecuję poprawę i proszę cię ojcze o pokutę i rozgrzeszenie”. Wtedy ksiądz zazwyczaj zadaje pokutę i udziela rozgrzeszenia. Na koniec duchowny powie „wysławiajmy pana, bo jest dobry”. Należy wówczas odpowiedzieć: „bo jego miłosierdzie trwa na wieki”. Następnie można uklęknąć przy jednej z ławek i odmówić zadaną modlitwę, jeżeli stanowiła ona formę pokuty. Warto również zaznaczyć, że spowiedź umożliwia przyjęcie komunii.